2024/12/18
Na lekcje religii w polskich szkołach uczęszcza od sześćdziesięciu paru do osiemdziesięciu paru procent uczniów. Liczba ta wszędzie spada i jest dowodem, że stoimy w obliczu większego przełomu.
Kiedy w 1989 roku wprowadzono katechezę do planów lekcji, wszyscy byli pełni nadziei, że oto ateizująca do tej pory szkoła stanie się polem ewangelizacji. Ale rzeczywistość potoczyła się inaczej. Jak i do czego to nas prowadzi – opowiada, jak zwykle za krótko, Piotr Sutowicz:
/mdk