
W Podlipkach, w gminie Krynki przy granicy polsko-białoruskiej Caritas Polska uruchomiła Namiot Nadziei czyli punkt pomocy z artykułami dla migrantów i uchodźców. To już drugi taki obiekt - pierwszy stanął w Białowieży.
Już od początku kryzysu organizacja wspiera ośrodki dla migrantów i uchodźców - to tam trafiają osoby, które decydują się złożyć wnioski o azyl i chcą pozostać w Polsce. Do tych placówek dostarczane są różnego typu artykuły higieniczne i żywnościowe, także ubrania.
Caritas Polska współpracuje także z ośrodkami Straży Granicznej, do których trafiają uchodźcy i migranci. Zorganizowano dla nich już kilka transportów najpotrzebniejszych rzeczy.
"Staraliśmy się zaktywizować także parafie i proboszczów" - powiedziała Dominika Chylewska. Zaznaczyła, że metropolita białostocki oraz biskupi: drohczyński i siedlecki uczestniczyli w wielu spotkaniach z proboszczami przygranicznych regionów. Rozmowy dotyczyły bieżącej sytuacji, tego jak czują się mieszkańcy oraz w jaki sposób można obecnie najlepiej pomóc przybyszom. "Te spotkania są bardzo ważne, bo tworzą przestrzeń do rozmowy, wymiany doświadczeń o tym, jak poradzić sobie w sytuacji kryzysowej, tak bardzo dla wszystkich nowej” - powiedziała Chylewska.
"Mamy świadomość, że realnie do tych namiotów migranci i uchodźcy nie przychodzą, bo oni znajdują się zazwyczaj gdzieś w lasach. Ale jesteśmy w stałym kontakcie z grupami, które do nich docierają” - zapewnia kierowniczka działu komunikacji Caritas Polska.
/uk