25 marca członkowie Oddziału Okręgowego w Opolu przeżywali w Kluczborku Wielkopostny Dzień Skupienia. Miejscem spotkania był Dom Zakonny sióstr św. Józefa. Frekwencja dopisała – blisko 60 osób z całego okręgu przybyło na wspólną modlitwę: członkowie oraz przewodniczący z oddziałów w Byczynie, Prudniku, Tychach, Wołczynie, Gliwicach, Częstochowie, Kluczborku i Katowicach.
Spotkanie rozpoczął przewodniczący Zarządu Oddziału Okręgowego w Opolu Maciej Szepietowski, dziękując wszystkim za przybycie do tego pięknego miejsca i życząc wszystkim owocnego przeżycia spotkania. Następnie głos zabrały: przewodnicząca oddziału w Kluczborku Jadwiga Tabisz oraz s. Julita, przełożona nowicjuszek, która przybliżyła zebranym charyzmat zgromadzenia i opowiedziała o głównych zadaniach wykonywanych na co dzień przez siostry.
W Kluczborku siostry józefitki osiedliły się już w 1946 r. Tu znajduje się serce zgromadzenia, czyli nowicjat. Wspólnota podejmuje różne formy apostolstwa: pielęgniarstwo terenowe, katechizacja w szkole i przy parafii, praca parafialna (w kancelarii i zakrystii), pomoc materialna i duchowa biednym. Ojcem założycielem zgromadzenia był ks. Zygmunt Gorazdowski (1845-1920).
Prowadzone charyzmatem swego założyciela, siostry podejmują pracę wśród dzieci i młodzieży niepełnosprawnej fizycznie czy umysłowo, pielęgnują chorych w szpitalu, zakładach i domach prywatnych.
Sercem spotkania była uroczysta Msza św. odprawiona przez ks. Bernarda Jurczyka, proboszcza parafii pw. MB Wspomożenia Wiernych w Kluczborku oraz ks. Wojciecha Woźniaka, sercanina i misjonarza. Ks. proboszcz w swym kazaniu przypomniał o misji realizowanej przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, a zapoczątkowane słowami św. Jana Pawła II w 1994 r.: „Budujcie Civitas Christiana”. Przekaz ten określił misję Stowarzyszenia i jego posłannictwo, wskazując na nieustanną pracę w służbie wspólnocie Kościoła i Narodu.
Choć żyjemy w państwie demokratycznym, w którym wszyscy teoretycznie mają równe szanse, wielu jest wykluczonych i pozbawionych pracy. Jako przykład ks. Jurczyk podał Opolszczyznę, region wyludniający się w tempie ekspresowym z powodu emigracji zarobkowej na Zachód. To zjawisko negatywnie wpływa nie tylko na więzi rodzinne (rozwody, eurosieroty, samotność rodziców), ale także na pojedyncze osoby, które wykorzeniają się z swych rodzinnych stron i wtapiają w środowisko nowego miejsca pracy (w efekcie popadają w nałogi, cierpią z powodu samotności). Zrywana jest w ten sposób więź z ojczyzną. Tym większa jest więc potrzeba zaangażowania w budowę prawdziwego civitas christiana.
Kolejnym etapem naszych rekolekcji była Droga Krzyżowa odprawiona w ogrodach przyklasztornych przez ks. Wojciecha Woźniaka. W pięknych okolicznościach przyrody mogliśmy kontemplować mękę i śmierć Pana Jezusa oraz oderwać myśli od codziennych spraw.
Niezwykle ciekawym punktem spotkania był wykład i prezentacja s. Wirginei Pasternak poświęcone pisaniu ikon. Siostry józefitki uczą się tej pięknej, ale i wymagającej sztuki. Cały proces obejmuje nie tylko sam fizyczny proces tworzenia, ale i kontemplację duchową połączoną z przemodleniem pisania ikony.
Istotę tworzenia ikony, która jest odblaskiem Boga, stanowi znalezienie i ukazanie na niej tajemnicy wiary, stąd tego wyjątkowego dzieła nie może stworzyć osoba niewierząca. Ikona zawiera mnóstwo symboli, ukazujących tajemnicę wiary. Te symbole są zakorzenione w Biblii i liturgii. Pod koniec wykładu mogliśmy przez chwilę oddać się osobistej kontemplacji ikony.
Na tym zakończyła się modlitewna część dnia skupienia. Spotkanie z gośćmi z całego okręgu stało się okazją do promocji miasta – skarbem ziemi kluczborskiej są wspaniałe miody. Chętni udali się do Muzeum im. Jana Dzierżona, gdzie mogli obejrzeć wystawę Pszczelarstwo dawne i nowe poświęcone m.in. wybitnemu synowi ziemi kluczborskiej ks. dr. Janowi Dzierżonowi, zwanemu „Kopernikiem ula” z uwagi na rewolucyjne odkrycia w dziedzinie pszczelarstwa. Każdy uczestnik otrzymał na pamiątkę słoiczek miodu.
Dzień ten przyniósł nam wiele duchowych przeżyć, umocnił naszą wspólnotę i pozwolił na zatrzymanie w tym codziennym biegu.
Alicja Berger-Zięba
Foto: Agnieszka Kaźmierczak
as