Od 4 do 6 grudnia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach odbyły się VIII Ogólnopolskie Adwentowe Dni Skupienia dla członków Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”
Adwentowe Dni Skupienia rozpoczęły się w bazylice od Koronki do Miłosierdzia Bożego i Mszy św. pod przewodnictwem ks. prał. Franciszka Ślusarczyka, rektora i kustosza sanktuarium. O. dr Piotr Spiller, karmelita, podkreślał w homilii potrzebę budowania wiary i życia na skale, którą jest Chrystus i Jego słowo. W tym duchu poprowadził też adorację Najświętszego Sakramentu w kaplicy Wieczystej Adoracji.
Nauki adwentowe, których temat przewodni brzmiał: Kto ma nadzieję, ten żyje inaczej, głosił ks. dr Robert Nęcek, rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej. Konferencje oparł na nauczaniu papieży: św. Jana Pawła II, Benedykta XVI, a przede wszystkim Franciszka, który – jak zauważył – nie odkrywa niczego nowego, lecz mówi o sprawach fundamentalnych w sposób niezwykle prosty i sugestywny.
Stosunek do życia i jego godności od poczęcia do naturalnej śmierci; kryzys rodziny i małżeństwa; szerząca się kultura śmierci, wyrażająca się przede wszystkim w aborcji i eutanazji; kryzys małżeństwa i rodziny – konkubinaty i związki jednopłciowe; absolutyzacja własnej wolności i relatywizacja; brutalizacja języka; komunikacja międzyludzka; solidarność; szacunek dla ludzi starszych – to tylko niektóre problemy omówione przez ks. dr. Roberta Nęcka. Podkreślał on, że fundamentalnym prawem człowieka jest prawo do życia. Chrześcijanie, aby stać się czytelnymi znakami dla świata, muszą powrócić do źródeł, do wzajemnej miłości. Bez tego nikt nie będzie słuchać ich głosu. Człowiek musi być otwarty na drugą osobę, ale w tej postawie, jak uczy Franciszek, potrzebny jest szacunek dla rozmówcy, umiejętność cierpliwego słuchania go, pokora i próba zrozumienia.
Ks. Robert zwrócił uwagę na prostotę sformułowań papieża Franciszka, który pyta, czy stajemy wobec siebie jako bracia i siostry, czy też tylko wzajemnie się osądzamy? Przypomina, że jeśli jest w nas prawdziwa nadzieja, to będziemy ją dawać innym, bo nadzieję trzeba przekazywać i promować. Ojciec Święty przy różnych okazjach potępia plotkarstwo, oszczerstwo i znieważanie innych. Wzywa, by wzniecać w sobie ogień, który jest światłem, ciepłem, a w ostateczności – miłością do innych. – Życzę, by ogień, jakim Państwo pałają na co dzień, był ogniem, który nie parzy, ale odnawia, przemienia i wyzwala nadzieję – zakończył nauki ks. dr Robert Nęcek.
Tomasz Nakielski, Przewodniczący Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, podziękował za wygłoszone konferencje, za ukazanie, że w porządek życia nie musi być wpisana pesymistyczna konsekwencja: od beztroskiego dzieciństwa do coraz bardziej pozbawionej nadziei starości. – Ksiądz doktor ukazał, że wraz z narodzinami otrzymujemy niezbywalną godność, a jednocześnie potężny ładunek nadziei – powiedział. – Jeśli będziemy ją pielęgnować i dobrze rozumieć, to będzie nam towarzyszyła przez całe życie i będzie jej coraz więcej.
Mszę św. w intencji „Civitas Christiana” odprawił w kaplicy św. Faustyny bp Jan Zając. W homilii mówił o drodze, jaką powinien kroczyć uczeń Chrystusa, dążąc do Królestwa Bożego. Mówiąc o uzdrowieniu ociemniałych, którzy wspierali się wzajemnie i z determinacją podążali za Jezusem, zauważył, że Chrystus, wrażliwy na cierpienie każdego człowieka, przywróci i nam wzrok – oczy naszej wiary. – Od ewangelicznych ociemniałych możemy się uczyć wytrwałości w modlitwie i żywej wiary opartej na Bożym Słowie – powiedział Biskup. Z naciskiem podkreślił, że zwłaszcza w cierpieniu warto otwierać się na innych i razem prosić Chrystusa o pomoc, a otrzymując od Niego dary, dzielić się z innymi.
Po Eucharystii odbył się wieczór poetycko-muzyczny W hołdzie Janowi Pawłowi II, na którym zaprezentowano wiersze z tomiku Po jego śladach, napisane z okazji kanonizacji naszego wielkiego Rodaka.
Mszę św. w intencji Stowarzyszenia w katedrze wawelskiej, przy ołtarzu koronacyjnym, odprawił proboszcz, ks. prał. Zdzisław Sochacki. W homilii zauważył, że dzieło ewangelizacji to nie tylko działanie człowieka, ale przede wszystkim dzieło Boga. Podkreślił, że aby kształtować ludzkie sumienia, sami musimy mieć je dobrze uformowane, gdyż jesteśmy posłani do konkretnych ludzi, którzy są nam drodzy dlatego, że są stworzeniami Bożymi.
Po Mszy św. księża przewodnicy, oprowadzając po katedrze wawelskiej, niezwykle interesująco opowiadali o tej najważniejszej świątyni w Polsce i jednocześnie królewskiej nekropolii. Mimo że większość z nas była tam wielokrotnie, jak za każdym razem dowiedzieliśmy się nowych, interesujących rzeczy. Złożyliśmy również kwiaty przy relikwiach św. Jadwigi Królowej Polski, w Krypcie Srebrnych Dzwonów oraz pod pomnikiem Jana Pawła II.
Rekolekcje napełniły nas odwagą bycia konsekwentnymi świadkami Chrystusa, zwłaszcza w obronie życia i godności człowieka, traktowania wszystkich z szacunkiem i patrzenia na innych oczami Chrystusa.
Ewa i Tomasz Kamińscy
pgw