Łukasz Kobeszko |
Po raz 31. członkowie naszego środowiska przybyli do duchowej stolicy Polski, aby u tronu Jasnogórskiej Pani odnowić akt zawierzenia Stowarzyszenia Maryi w duchu macierzyńskiej niewoli miłości podjętej przez Sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Tegoroczna pielgrzymka zbiegła się dokładnie z 30. rocznicą odejścia Prymasa Tysiąclecia do wieczności, stąd cała nasza modlitwa przebiegła w duchu dziękczynienia za wielki dar posługi Prymasa w trudnych dla kraju czasach oraz gorącej prośby o rychłą beatyfikację interrexa powojennej Polski.
Po trzech dekadach od śmierci wielkiego hierarchy, wciąż aktualne pozostaje jego wezwanie zawarte w Jasnogórskich Ślubach Narodu z 1956 r., „aby Polska była rzeczywistym Królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym”. Gdy dzisiaj zastanawiamy się nad dziedzictwem Prymasa Tysiąclecia, widzimy jak bardzo profetyczny wymiar miało jego zawierzenie maryjne, dokonane jeszcze podczas uwięzienia w Stoczku Warmińskim pod koniec 1953 r. Prymas Wyszyński polecił Matce Przenajświętszej nie tylko siebie samego, lecz cały naród, Kościół w Polsce i cały świat.
Jedną z tych mniejszych wspólnot, z których składa się wielka mozaika naszego narodu jest też Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, które w łączności z Kościołem powszechnym i jego pasterzami chce podążać po unikalnych, polskich drogach zawierzenia, które kilka dekad temu wydeptywał Prymas Tysiąclecia.
My wszyscy z niego
Zgodnie z tradycją, pielgrzymowanie rozpoczęliśmy piątkowym popołudniem pod pomnikiem kard. Wyszyńskiego pod Jasną Górą, gdzie przywitali nas przedstawiciele wspólnoty paulińskiej – o. Zachariasz Jabłoński OSPPE, definitor generalny zakonu Paulinów, najstarszy przedstawicie jasnogórskiej wspólnoty zakonnej o. Jerzy Tomziński OSPPE oraz dyrektor Radia Jasna Góra o. Kamil Szustak OSPPE. Wokół monumentu Prymasa zgromadziły się władze Stowarzyszenia z prezesem Ziemowitem Gawskim, wiceprzewodniczącymi Rady Głównej Karolem Irmlerem i Markiem Korycińskim, sekretarzem Rady Głównej Henrykiem Kochem, prezesem Zarządu Sławomirem Józefiakiem, członkiem Zarządu Teresą Kazimierczuk, przewodniczący licznych Oddziałów, poczty sztandarowe oraz kilkuset członków „Civitas Christiana”.
Na Jasnej Górze podczas pielgrzymki „Civitas Christiana” odłonięto sgraffito kardynała Stefana Wyszyńskiego
| Fot. Maciej Konieczny
O. Zachariasz Jabłoński przypomniał na wstępie słowa bł. Jana Pawła II, aby duchową spuściznę Prymasa Wyszyńskiego uczynić w Polsce szczególnym przedmiotem medytacji. Dzieło to muszą podjąć z całą odpowiedzialnością nie tylko pasterze Kościoła, ale również świeccy, starsi i młodsi, należący do różnych stanów i zawodów na płaszczyźnie wskazań prymasowskiej nauki społecznej. Definitor generalny Paulinów przyznał, że dziedzictwo Prymasa jest bardzo ważnym elementem tożsamości „Civitas Christiana”. „Jesteście w tym dziedzictwie głęboko zanurzeni” – powiedział do zgromadzonych, dodając że ważnym elementem kontynuacji nauk kard. Wyszyńskiego jest kult Matki Bożej, który niestety w ostatnich dziesięcioleciach wydaje się słabnąć.
„Funkcja kultu maryjnego jest także społeczna, narodowa i patriotyczna. Bardzo nas boli zauważalne wyciszanie tego kultu na świecie, w Kościele i w Polsce” – ocenił o. Jabłoński i wspomniał, że maryjność Prymasa Tysiąclecia jest ciągle żywym wezwaniem.
Następnie zwrócił się do pielgrzymów nestor paulińskiej wspólnoty na Jasnej Górze, o. Jerzy Tomziński (pełen tekst jego wystąpienia drukujemy obok), który w bardzo osobistym świadectwie przypomniał o swoim spotkaniu z księdzem Wyszyńskim w przeddzień jego biskupiej konsekracji, która miała miejsce w 1946 r. w jasnogórskim sanktuarium. Najstarszy paulin podkreślił, że praktycznie wszystkie owoce rozwoju duchowego powojenna Polska zawdzięcza Prymasowi Tysiąclecia: dzięki niemu rozpowszechnił się Apel Jasnogórski, to on był autorem tekstu Jasnogórskich Ślubów Narodu oraz pomysłodawcą i głównym realizatorem Wielkiej Nowenny przygotowującej do obchodów millenium chrztu Polski. To w końcu Prymas Tysiąclecia był duchowym ojcem i nauczycielem dla dwóch naszych nowych błogosławionych – ks. Jerzego Popiełuszki i bł. Jana Pawła II.
Pod maryjnym sztandarem
Po powitaniu, delegacja władz Stowarzyszenia w osobach Ziemowita Gawskiego i Sławomira Józefiaka złożyła pod pomnikiem Prymasa kwiaty, a wszyscy zebrani odmówili modlitwę o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego.
W tej samej intencji odmówiliśmy następnie tajemnice światła różańca świętego wokół stacji na Jasnogórskich Wałach, a po nim – zgodnie z majową tradycją, pod pobliską statuą Matki Bożej odśpiewaliśmy litanię loretańską, zakończoną pieśnią „Chwalcie łąki umajone”. Po modlitwie, Teresa Kazimierczuk, Karol Irmler i Marek Koryciński ofiarowali Matce Bożej bukiet białych róż, symbolizującej naszą miłość do Królowej Kościoła, Polski i świata.
Kulminacją pierwszego dnia pielgrzymki był wieczorny Apel Jasnogórski w kaplicy Cudownego Obrazu, który poprowadził o. Zachariasz Jabłoński. Słowa tej prostej i znanej modlitwy – „Maryjo Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam” w znakomity sposób streszczają postawę życia Prymasa Tysiąclecia, który wszystko postawił na Maryję. Po Apelu, przewodniczący Ziemowit Gawski w imieniu całego „Civitas Christiana” odnowił akt zawierzenia naszego stowarzyszenia Matce Bożej Częstochowskiej.
Pasterz wielkiego serca
Po Apelu, w Halach św. Józefa pielgrzymi obejrzeli pierwszą część filmu dokumentalnego „Non possumus” w reż. Pawła Woldana, portretującego pierwsze lata życia i posługi biskupiej Prymasa Tysiąclecia. Dokument uwzględnił mniej znane epizody z okresu uwięzienia Wyszyńskiego. Szczególnie poruszał fragment filmu, w którym zacytowano fragment wspomnień Prymasa z marca 1956 r. W tym czasie Wyszyński opisał jeden ze swoich snów, w którym pojawiła się postać Bolesława Bieruta. W owym śnie Prymas przechodził z Bierutem przez przejście dla pieszych, lecz w pewnym momencie władca PRL odłączył się od niego i nie przeszedł przez ulicę w niedozwolonym miejscu, nie zważając na duży ruch. Potem postać Bieruta zniknęła z pola widzenia Prymasa. Następnego dnia rano Wyszyński dowiedział się, że przywódca komunistyczny zmarł nagle podczas wizyty w Moskwie. W tym momencie Prymas zapisał, że być może nikt nie modli się w tej chwili za jego duszę. „Ja jednak będę się modlił i będę to robił, gdy już wszyscy o panu Bierucie zapomną” – stwierdził Wyszyński. Woldanowi udało się ukazać w filmie Prymasa jako wielkiego „księcia niezłomnego”, który mimo tylu szykan potrafił przebaczyć nawet największym prześladowcom i modlić się za nich do Ojca wszystkich ludzi.
W darze dla Jasnej Góry
Sobotni, drugi dzień pielgrzymi rozpoczęła Droga Krzyżowa na Jasnogórskich Wałach, która pomimo deszczowej i niesprzyjającej pogody zgromadziła licznych członków Stowarzyszenia.
Po nabożeństwie, w jasnogórskim wieczerniku prymas-senior kard. Józef Glemp poświęcił skrafitto (ścienny obraz wykonany techniką zbliżoną do fresku) ufundowane przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” z okazji 30. rocznicy śmierci kard. Wyszyńskiego. Przedstawia ono Prymasa w szatach pontyfikalnych na tle zabudowań jasnogórskiego sanktuarium i rzesz wiernych. Dzieło jest sygnowane fragmentem homilii Prymasa Tysiąclecia z 1974 r.: „Po Bogu i Matce Najświętszej nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy na polskiej ziemi”.
Po uroczystym poświęceniu, w Bazylice Jasnogórskiej odprawiono Mszę św. koncelebrowaną pod przewodnictwem kard. Józefa Glempa. W słowie wstępnym, Ziemowit Gawski i o. Zachariasz Jabłoński zwrócili uwagę, że nauczanie kardynała Wyszyńskiego ma ponadczasowy, uniwersalny wymiar jednostkowy i społeczny, stanowiąc jedną z dróg nauczania wiary wszystkich Polaków.
W homilii, kardynał Glemp przypomniał o mocnych związkach, jakie łączyły Prymasa z Jasną Górą. To właśnie częstochowskie sanktuarium wraz z obrazem Czarnej Madonny stanowiło dla Wyszyńskiego motor do działania na rzecz zbliżania się Polaków, poprzez Maryję, do Chrystusa i Kościoła. „W najtrudniejszych momentach swego życia, w najtrudniejszych momentach dziejów ojczyzny, Prymas zawsze przybywał na Jasną Górę – zaznaczył prymas- senior.
Podczas liturgii, przedstawiciele„Civitas Christiana” na czele z wiceprzewodniczącym Rady Głównej Karolem Irmlerem ofiarowali na ręce prymasa-seniora ornat, kosz kwiatów oraz książki Instytutu Wydawniczego PAX
Idąc za wskazaniami kardynała Wyszyńskiego, my również podążamy do Czarnej Madonny, by dzięki jej łaskom czerpać nowe siły do pracy dla Kościoła i ojczyzny.