Alina Kostęska, Bronisława Latocha |
Pomysł obchodów święta Trzech Króli zrodził się wśród członków miejscowego zespołu „Civitas Christiana”, a poparł go i wspierał organizacyjnie proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Piotrówce ks. Alojzy Piechota. Jako gospodarz powitał i zaprosił uczestników orszaku na Mszę św. ofiarowaną w intencji mieszkańców i Stowarzyszenia. Homilię podczas mszy wygłosił zaproszony brat Paweł Siennicki ze Zgromadzenia Braci Szkolnych: „Zatrzymując się nad betlejemską stajnią, światło zesłanej przez Boga gwiazdy wskazuje Mędrcom na prawdziwą Światłość Świata: leżącego w żłóbku Boga Człowieka. Tak również my poprzez nasze dobre czyny mamy wskazywać ludziom drogę do Pana Boga”.
Jakby na potwierdzenie tych słów, oprócz Kacpra, Melchiora i Baltazara na uroczystości pojawił się legendarny Król Dobry, który kierując się światłem gwiazdy pragnął pokłonić się i złożyć dar Bożej Dziecinie w postaci magicznego kamienia. Czwarty Król, wrażliwy na cierpienia innych ludzi, wędrował przez trzydzieści trzy lata, aż gwiazda zaprowadziła go na Golgotę do konającego Chrystusa. Król gorzko zapłakał i nazwał siebie nieroztropnym, lecz Chrystus przemówił do niego z krzyża: „Cokolwiek dobrego uczyniłeś tym maluczkim i cierpiącym, mnie uczyniłeś”. Po tych słowach kroplę własnej krwi przemienił w drugi magiczny kamień, polecając Dobremu Królowi czynić dobro z podwójną mocą. Tę legendę opowiedziała wszystkim przewodnicząca zespołu „Civitas Christiana” Bronisława Latocha, która wcieliła się w postać czwartego Króla.
Po Mszy św. gościnne progi dla orszaku i gości otworzyła świetlica wiejska, w której pani sołtys Piotrówki wraz z członkami Stowarzyszenia zapraszali na przygotowany poczęstunek. Przewodnicząca zespołu podziękowała uczestnikom: przedstawicielom władz gminnych z przewodniczącym rady gminy i wójtem gminy Jemielnica oraz sołtysom zaprzyjaźnionych wsi. Na spotkanie przybyli także Bracia Szkolni, prowadzący Dom Pomocy Społecznej w Zawadzkim, ze swoimi podopiecznymi oraz panie dyrektorki gminnych szkół podstawowych i gimnazjum z uczniami. Licznie przybyli członkowie stowarzyszenia z przewodniczącym Rady Okręgu w Opolu.
Zespół artystyczny „Faska” przedstawił scenki jasełkowe. Kierownik zespołu Emilia Szpiech wypożyczyła kostiumy, w których aktorzy zdobywali kilkanaście razy „Berło Heroda”. Do programu włączył się miejscowy muzyk Tomasz Pach z autorsko opracowanymi kolędami i pastorałkami. Kto włożył kostium, modlił się, śpiewał i bawił radośnie, tę radość z pewnością zaniósł do swojego domu.