Księga ludu polskiego jest otwarta, zapisana do pewnego miejsca To nasza przeszłość Nieprzeliczona jest ilość stron niewypełnionych naszą przyszłością. Duchowa spójnia naszego narodu jest niepodległa Nie może być zwyciężona. Ksiądz Bolesław Domański
Siedemdziesiąt lat temu, 6 marca 1938 roku w stolicy hitlerowskiej III Rzeszy odbył się Kongres Związku Polaków w Niemczech. Organizacja takiej imprezy w stolicy państwa, które coraz mocniej prześladowało polską mniejszość narodową, świadczyła o ogromnej determinacji nie tylko kierownictwa związku z niezłomnym kapłanem ks. Bolesławem Domańskim z Zakrzewa na czele, lecz również o wielkiej woli części narodu polskiego zamieszkującego III Rzeszę, by dać świadectwo swojej narodowej przynależności bez względu na koszty. Może też zachwycić niezwykle wysoki poziom samoorganizacji polskiego żywiołu w Niemczech, który można uznać za niedościgły wzór dziś, w sytuacji, w której marazm i niechęć do jakichkolwiek przejawów aktywności społecznej zdecydowanie biorą górę.
W trakcie Kongresu dokonano proklamowania niezwykle ważnego dokumentu, który współcześnie można postawić na równi z innymi najbardziej epokowymi przejawami polskiej twórczości politycznej i społecznej. Chodzi tu o „Pięć Prawd Polaków spod znaku Rodła”, który miał stać się swoistym dekalogiem Polaków w Niemczech, zaś dziś pretenduje do rangi dokumentu ogólnonarodowego i z pewnością zasługuje na obecność nie tylko na pamiątkowych tablicach, lecz przede wszystkim w umysłach Polaków.
Po niemieckiej stronie
We wspomnianym Kongresie Berlińskim wzięło udział ponad pięć tysięcy delegatów reprezentujących około półtoramilionową rzeszę Polaków, którym przyszło żyć w Niemczech. Pochodzenie tej ludności było bardzo różne. Ludność Warmii, Śląska Opolskiego, Krainy i Babimojszczyzny była autochtoniczna na tych terenach. Polskość na Śląsku trwała od czasów piastowskich i przez kilkaset lat tamtejsza ludność nie uległa naporowi germanizacji. Warmiacy oraz mieszkańcy zachodnich i północnych kresów Wielkopolski i Kaszub zostali od Polski oddzieleni w czasie rozbiorów. Z kolei polska ludność w głębi Niemiec, na przykład w Berlinie czy Westfalii głównie pochodziła z zarobkowej emigracji nasilającej się w końcu XIX i początku XX wieku. Emigracja odbywała się ze wschodnich terenów zaboru pruskiego, do którego zaliczały się wszystkie wymienione dotychczas ziemie oraz Wielkopolska z Poznaniem.
Kardynał Henryk Gulbinowicz wręcza pierścień milenijny Alicji Zawiszy
Fot: P. Sutowicz
Spora grupa Polaków w okresie międzywojennym mieszkała również we Wrocławiu, gdzie toczyło się polskie życie religijne, kulturalne i do pewnego stopnia również oświatowe. Do dziś żyje w tym mieście grupa pamiętająca tamte czasy, już nieliczna.
W związku z wielką potrzebą przypomnienia tych faktów Oddział Dolnośląski Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, we współpracy z innymi środowiskami i osobami, którym te sprawy są bliskie, postanowiła zdobyć się na szerszą refleksję nad wymową Pięciu Prawd Polaków.
Podczas rocznicowej sesji we Wrocławiu
Fot: Piotr Sutowicz
Uroczystości rozpoczęły się 6 marca 2008 roku, dokładnie w rocznicę proklamacji dokumentu. Warto zwrócić uwagę, że tę rocznicę dostrzegły także władze samorządowe. Bowiem już w godzinach przedpołudniowych z ich inspiracji odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej przy ul. Podwale 53 w miejscu, gdzie przed wojną znajdował się Dom Polski, ognisko życia narodowego mieszkających tu Polaków. Kilka słów wspomnień na temat funkcjonowania tej placówki poświęcił Rudolf Tauer, harcerz z drużyny im Bolesława Chrobrego działającej we Wrocławiu w dwudziestoleciu międzywojennym. Popołudniu działacze społeczni oraz dzieci ze szkoły nr 63 wraz z pedagogami spotkali się przed tablicą Pięciu Prawd przy Kościele pw. św. Marcina, w którym do września 1939 roku modliła się wrocławska Polonia. Wieczorem odbyła się we Wrocławskiej Katedrze uroczysta Msza św. koncelebrowana, której przewodniczył ks. kard. Henryk Gulbinowicz. Swoje wystąpienie poświęcił roli rodziny w budowaniu życia społecznego. Po mszy odbył się koncert „Wytrwali i Wygrali”, przygotowany przez Wrocławski Ośrodek Kultury i Sztuki, artystów związanych z Radiem Rodzina oraz Wydział Programów Katolickich PSE POLEST. Tytuł koncertu nawiązuje do śpiewanego przed wojną hasła Związku Polaków w Niemczech:
I nie ustaniem w walce Siłę słuszności mamy I mocą tej słuszności Wytrwamy i wygramy
Nie zapomnieliśmy…
7 marca w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego odbyła się sesja, nad którą patronat objęli: metropolita wrocławski, ks. arcybiskup Marian Gołębiewski, marszałek województwa dolnośląskiego oraz przewodnicząca Rady Miasta Wrocławia. Obrady rozpoczęto odsłuchaniem Suplikacji, które nagrano 20 listopada 1931 roku we wrocławskim kościele pw. św. Marcina. Zebranych powitali: przewodniczący Z.D. Stowarzyszenia, Henryk Koch, oraz rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, ks. prof. Waldemar Irek. W trakcie spotkania przypomniano historyczne aspekty działalności Związku Polaków w Niemczech oraz okoliczności odbycia słynnego Kongresu, które to kwestie omawiali: Maria Bochan z Piły, Piotr Gaglik z Wrocławia oraz dr Jan Chłosta, który w swoim wystąpieniu zarysował „kontury katolickiego oblicza Związku Polaków w Niemczech”. Według referenta, „do tej pory charakter religijny tej organizacji był raczej pomijany. Przemilczano więc to, że trwanie Polaków, także w okresie międzywojennym, na Śląsku, Pograniczu, Warmii i Powiślu było nierozerwalnie związane katolicyzmem. Bez niego większość inicjatyw Polaków nie byłaby możliwa do podjęcia. Kto tego nie dostrzegał bądź nie chciał dostrzec, mijał się po prostu z prawdą”.
Dalszą część spotkania poświęcono refleksji nad aktualnością przesłania Prawd. Temu tematowi swoje wystąpienia poświęcili między innymi: ks. biskup Ignacy Dec, ks. prof. Waldemar Irek, prof. Franciszek Marek oraz ks. biskup Paweł Cieślik, który również mówił o roli, jaką Prawdy Polaków odegrały w kształtowaniu jego powołania kapłańskiego. Równie osobiste świadectwo złożył wiceprzewodniczący naszego Stowarzyszenia, Karol Irmler. O ponadczasowości Prawd może świadczyć wypowiedź prof. Franciszka Marka, który stwierdził: „Gdybym miał wymienić sześć najważniejszych aktów prawnych oraz pokrewnych im deklaracji politycznych, dotyczących narodu polskiego, jakie ogłoszono w ponadtysiącletnich już dziejach naszego państwa, to były nimi następujące dokumenty: Akt Kazimierza Jagiellończyka z 1454 roku włączający do Polski Ťdobrowolnie powracające miasta Pruskieť, Akt Unii Lubelskiej z 1569 roku, Edykt o tolerancji religijnej proklamowany przez Konfederację Warszawską w 1573 roku, Ustawy Komisji Edukacji Narodowej ogłoszone w 1787 roku, Teksty Konstytucji 3 Maja z 1797 roku oraz Prawdy Polaków spod znaku Rodła”.
Kilka wystąpień poświęconych zostało działaniom praktycznym inspirowanym przez myśl Związku Polaków w Niemczech oraz mających na celu upamiętnienie tamtych ludzi. Swoje wystąpienia w tej części spotkania mieli: Jacek Stróżyński, Przewodniczący Kapituły Nagrody im ks. Bolesława Domańskiego, pani Ewa Skrzywanek, doradca metodyczny Wrocławskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli, oraz Józef Maciej Roślicki, honorowy prezes Stowarzyszenia Służymy Innym im. ks. Bolesława Domańskiego. Dopełnieniem uroczystości było wręczenie przez JE ks. kardynała Henryka Gulbinowicza Pierścienia Tysiąclecia Alicji Zawiszy, osobie, która ma ogromne zasługi nie tylko w upamiętnianiu miejsc związanych z życiem dawnej Polonii wrocławskiej, lecz również w organizowaniu tych, którzy zostali tu po wojnie, czyli wytrwali i wygrali. Choć nowa ojczyzna nie zawsze traktowała ich jak matka.
Przedsięwzięcie w opinii organizatorów okazało się być istotnym elementem w budowaniu polityki historycznej oraz w kształtowaniu polskiego patriotyzmu. Zarówno w opinii prelegentów, jak i uczestników sesji popularyzacja Pięciu Prawd Polaków może być ważnym elementem naszej edukacji obywatelskiej i społecznej.
Piotr Sutowicz
Artykuł ukazał się w numerze 04/2008.