Z Boga szydzić nie można. Co człowiek sieje, żąć będzie. Kto sieje w swym ciele, temu ciało wyda jako plon zgniliznę; a kto sieje w duchu, temu wyda duch jako plon życie wieczne (św. Paweł, List do Galatów).
Św. Paweł apostoł jest jednym z filarów dziejowych Kościoła katolickiego. Bez jego osoby trudno wyobrazić sobie postęp i rozwój chrześcijaństwa w świecie cywilizacji starożytnych pogan. Dzięki Apostołowi Narodów orędzie zbawcze dotarło aż na krańce świata barbarzyńskiego, w tym również słowiańskiego. Nie można nie zauważyć, że dzięki św. Pawłowi nie zamknięto chrześcijaństwa w judaistycznym getcie, a zwyciężył kierunek otwarcia Kościoła wczesnochrześcijańskiego na pogan. Dowodzi tego rozstrzygnięty z Piotrem konflikt dotyczący nawracania pogan w Antiochii wyrażony w perykopie: Gdy więc spostrzegłem, że nie idą słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii, powiedziałem Kefasowi wobec wszystkich: «Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, jak możesz zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich? (Ga, 2, 14).
Uniwersalizm Pawła ukazał Benedykt XVI akcentując, że: Gdy całym sercem otworzył się na Chrystusa, zyskał zdolność do prowadzenia szerokiego dialogu ze wszystkimi, mógł stać się wszystkim dla wszystkich.
Dzięki temu mógł rzeczywiście być apostołem pogan. A teraz zastanówmy się, co to znaczy dla nas? Znaczy to, że również dla nas chrześcijaństwo nie stanowi jakiejś nowej filozofii albo nowej moralności. Jesteśmy chrześcijanami tylko wówczas, gdy spotykamy Chrystusa (Katechezy o św. Pawle). Ta wypowiedź wskazuje na rdzeń istoty nauczania Pawłowego, a stanowi go Jezus Zmartwychwstały. W Nim wyraża się pełnia i sens naszej wiary, nadziei oraz życia. Językiem i prawem obowiązującym dla wierzących uczniów wszystkich czasów jest miłość, co wyraża św. Paweł: Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość (I Kor 13, 13). Tadeusz Zieliński komentuje: Dzięki Adamowi grzech opanował tak jego, jak pochodzący odeń rodzaj ludzki, a z grzechem i śmierć. Wybawi nas zaś i od grzechu i od śmierci miłość, ta miłość, która zawierając w sobie i wiarę, i nadzieję, jest pierwszym i ostatnim słowem teologii Pawła (T. VI, Chrześcijaństwo antyczne). Tym, co stanowi o wyjątkowości Szawła z Tarsu jest bezpośrednie nawrócenie i powołanie gorliwego prześladowcy powstającego Kościoła przez Zmartwychwstałego Kyriosa na Apostoła Narodów. Ingerencja Zbawiciela w jego życie, dokonała totalnej metanoi osobowej czyniąc nowego człowieka w Chrystusie. Warto za Dziejami Apostolskimi przytoczyć ten nadzwyczajny fakt: Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Kto jesteś Panie? – powiedział. A On: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić (Dz 9, 3-6). Od tego momentu zaczęła się nowa egzystencja ucznia oraz apostoła Pana.
List do Galatów jest adresowany do chrześcijańskich Kościołów w Galacji. Galatowie były to plemiona celtyckie, które opanowały teren wyżyny Anatolii w środku Azji Mniejszej, w okolicy, Ancyry, t.j. dzisiejszej Ankary. Ostatni ich król Amyntas, zmarły w 25 r. przed Chr., oddał swe królestwo testamentem Rzymianom, którzy utworzyli wraz z nim większą jednostkę administracyjną prowincji imperatorskiej Galacji. Nowa struktura terytorialna była większa od byłego królestwa Galacji, obejmując Likaonię, Izaurię, część Frygii i Pizydii. Taki stan istniał w okresie działalności św. Pawła. Problemem interpretacyjnym jest do kogo autor ostatecznie skierował list? Obecnie są przyjmowane dwa rozwiązania. Jedno dotyczące właściwej Galacji za tą tezą opowiada się większość, a drugie dotyczące całej prowincji rzymskiej. List do Galatów należy do grupy tzw. wielkich listów Pawła, ze względu na zawartą w nim treść oraz autoportret jaki, umieścił tam autor. Zawarte są w nim jego przeżycia religijne, ideały, wartości i przekonania, oddające myśl teologiczną Pawła. Datuje się go na 57 r. po Chr.; w piśmie występują różne gatunki epistolarne: list apostolski w pełnym ujęciu, stanowiący pismo autorytatywne fundatora i przełożonego Kościoła lokalnego, autobiografia będąca argumentem dla nauczającego, pismo napominające oraz równocześnie życzliwe. Treść listu ma cechę polemiczną. Język listu wraz ze stylem i formą są greckie. Nie brak w nim również rysów myślenia żydowskiego opartego na ST oraz rabinackich metodach używanych w egzegezie biblijnej. Cel listu do Galatów jest jasno sprecyzowany: obalenie błędnych poglądów żydowskich chcących narzucić na wyznawców ze świata pogańskiego konieczność zachowywania prawa mojżeszowego oraz nakazu obrzezania. Naukę i działalność swoich wrogów św. Paweł określa jako sianie zamętu oraz fałszowanie Ewangelii Chrystusowej. Centrum wyjścia dla myśli teologicznej listu jest Chrystus, Zmartwychwstały Syn Boga, który objawił się Apostołowi. Chrześcijanin nie podlega już prawu, a trwa w wolności dziecka Bożego. Wolność chrześcijańska nie zgadza się już z praktykami judaizmu: Chrystus wyprowadził nas z niewoli ku stałej wolności. Więc stójcie mocno i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli. Tak, to powiadam wam ja, Paweł: jeżeli przyjmiecie obrzezanie, Chrystus nie przyda się wam na nic (Ga, 5, 1-3).
Istotą orędzia jest wezwanie do życia Chrystusem w nowym prawie miłości braterskiej, dlatego Paweł upomina: Bracia, wy jesteście do wolności powołani.
Tylko nie dajcie ciału folgi pod pozorem tej wolności; niech miłość stanie się dla was raczej bodźcem, by służyć sobie wzajemnie. Bo cały Zakon znajduje swe wypełnienie w tym jednym zdaniu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego(Kpł 19, 18). Jeżeli zaś jeden drugiego kąsa i gryzie, patrzcie, żebyście się wzajemnie nie pożarli (Ga, 5, 13-15). Wezwaniem dla chrześcijan jest żyć duchem, postępując też wedle ducha (Por. Ga, 5, 25-26).
List do Filipian mieści się w zbiorze listów więziennych Apostoła Narodów. Św. Paweł w czasie działalności ewangelizacyjnej wielokrotnie bywał więziony i prześladowany. Miasto Filippi było kolonią rzymską o pełnej nazwie Colonia Augusta Iulia Victrix Philippensium oraz ius italicum, stanowiąc miasto uprzywilejowane. Filippi było też ważnym węzłem komunikacyjnym i ośrodkiem handlowym. Kościół założony przez Pawła w Filippi był pierwszą wspólnotą utworzoną w Europie. Wiązały go z nią więzy szczególnej przyjaźni i serdeczności. List napisany do tej gminy jest najbardziej życzliwy, a zasada Pawła o nieprzyjmowaniu ofiar dla własnego wsparcia wobec Filipian została uchylona. Okoliczności napisania listu są trudne do ustalenia, wiadomo, że przebywał wtedy w więzieniu. Trudno ustalić dokładne miejsce niewoli, są różne hipotezy, że mógł być to Rzym, Efez lub Korynt. Jednak nie ma na to wiążących dowodów. Nie ma wątpliwości co do autorstwa Pawła. Struktura listu wskazuje, że składa się on z kilku listów do Filipian, później zredagowanych w jedno pismo, przemawia za tym świadectwo św. Polikarpa (zm. 155 r.). Współcześnie za taką opcją wypowiadają się Marxsen, A. Paciorek, E. Szymanek, J. Harrington wyróżniając trzy listy. List według prawdopodobnej hipotezy powstał prawdopodobnie w Efezie w latach 56 lub 57 r., podczas trzeciej podróży misyjnej.
Przesłaniem listu jest pokazanie radości w życiu wierzącego oraz jej potrzeby dla wspólnoty: Na koniec, bracia moi, weselcie się w Panu. Mnie nie przykrzy się powtarzać wam to samo, a dla was jest to utwierdzeniem (Flp 3, 1). Radość jest wyjątkowym darem Ducha Świętego, który wciąż w chrześcijanach rozbudza nadzieję. Św. Paweł wzywa nas: Weselcie się zawsze w Panu!
Powtarzam jeszcze raz: weselcie się! Niech wszyscy ludzie dowiedzą się o waszej dobrotliwości: Pan jest blisko. Nie troszczcie się o nic, lecz w każdym położeniu przedstawiajcie Bogu potrzeby wasze, w modlitwie i prośbach dzięki czyniąc. A pokój Boży, który przewyższa wszelkie pojęcie, ustrzeże serca i myśli wasze w Chrystusie Jezusie (Flp 4, 4-7).
Inny temat to ostrzeżenie przed błędnowiercami i judaizantes. List zawiera również hymn o Chrystusie o głębi chrystocentrycznej, nauczania Pawłowego. Niech potwierdzeniem aktualności orędzia Apostoła Narodów dla nas będą jego słowa: Nie łudźcie się. Z Boga szydzić nie można. Co człowiek sieje, żąć będzie. Kto sieje w swym ciele, temu ciało wyda jako plon zgniliznę; a kto sieje w duchu, temu wyda duch jako plon życie wieczne. Czyńmy dobrze i nigdy nie ustawajmy. Gdy nadejdzie pora, zbierzemy plony, o ile nie ustaniemy w wysiłku. Dlatego, póki jeszcze czas, czyńmy wszystkim dobrze, a zwłaszcza tym, którzy wyznają tę samą co my wiarę (Ga 6, 7-9).
Krzysztof Dziduch
mak