Okres Wielkiego Postu to czas, który możemy wykorzystać na dobrą lekturę duchową. Taką, która nas ubogaci, zainspiruje, skłoni do rozmyślań. Niewątpliwie taką pozycją są „Niepokonani” Krzysztofa Ziemca.
Autor jest znanym dziennikarzem. Od lat prowadzi główne wydanie Wiadomości TVP. Jego styl i osobowość zostały wielokrotnie docenione przez widzów. Trzykrotnie nagrodzony „Telekamerą” (2011, 2012, 2013). Zdobył także WIKTORA nagrodę przyznawaną przez Akademię Telewizyjną.
W czerwcu 2008 r. Krzysztof Ziemiec omal nie zginął, w trakcie pożaru w jego domu, ratując rodzinę uległ ciężkiemu poparzeniu. To doświadczenie oraz długa rehabilitacja zmieniły jego patrzenie na życie. O tych doświadczeniach można przeczytać w jego pierwszej książce: „Wszystko jest po coś”. Wypadek okazał się także przełomowym wydarzeniem w karierze Ziemca. Dzięki wsparciu przyjaciół wrócił do dziennikarstwa, ale spotkanie z cierpieniem otworzyło mu oczy na historie i tematy trudne, ale prawdziwe. Dzięki tej nowej wrażliwości był w stanie stworzyć nowe programy telewizyjne: „Niepokonani” i „Prawdę mówiąc”.
Wielokrotnie widzowie tych programów byli świadkami ważnych wyznań. Tak było np. gdy Kuba Błaszczykowski, kapitan polskiej reprezentacji piłkarskiej, opowiadał o tragicznej śmierci mamy. Wspaniałą, wręcz intymną rozmowę odbył p. Krzysztof z Jerzym Stuhrem, zmagającym się z nowotworem. O swoim doświadczeniu cierpienia opowiadali także m.in.: Monika Kuszyńska, piosenkarka, która w wyniku wypadku samochodowego porusza się na wózku inwalidzkim oraz Jasiek Mela, młody zdobywca obu biegunów, czego dokonał nie mając ręki i nogi.
Jak to się stało, że rozmówcy dali się namówić na tak trudne rozmowy? Bolesna historia Krzysztofa Ziemca sprawiła, że ich rozmowa miała inny charakter niż zwykły dziennikarski wywiad.
Książka „Niepokonani” jest reporterskim opracowaniem tych historii. Co ważne nawet jeśli ktoś z oglądał już ww programy, to i tak warto by sięgnął po książkę. Lektura pozwala choć na chwilę zastanowić się nad kwestiami życia i śmierci, cierpienia i bólu. Osobiste wyznania osób publicznych wielu pomogą odnaleźć spokój. Jak powiedział sam Krzysztof Ziemiec: „Tę książkę można traktować jak “plaster na zbolałą ludzką duszę”. Książkę dedykowałem tym którzy szukają pocieszenia w trudnym momencie i nie dostrzegają że pomoc jest tak blisko…”
Polecam nie tylko w Wielkim Poście!
Karol Wyszyński