Niejednoznaczny mistrz literatury pełnej dylematów

2024/10/2
Projekt bez nazwy22
Fot. FOTOFORTEPAN Magyar Hírek folyoirat, CC BY-SA 3.0, wikimedia

Graham Greene był niegdyś bardzo znanym i cenionym w Polsce pisarzem. Większość jego książek została przetłumaczona i nadal jest dostępna dla czytelników. Dziś jego popularność na świecie nie słabnie, choć w naszym kraju zainteresowanie jego twórczością po kilku dekadach jest wyraźnie mniejsze.

Pisarz, którego 120. rocznica urodzin przypada w październiku, to jeden z najwybitniejszych brytyjskich autorów XX wieku, którego twórczość łączy w sobie elementy literatury psychologicznej, thrillerów politycznych i rozważań moralnych. Greene stworzył unikalny styl, który pozwalał mu zgłębiać zarówno najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy, jak i skomplikowane relacje międzyludzkie oraz konteksty polityczne.

Trochę biografii

Urodził się 2 października 1904 roku w małym miasteczku targowym w hrabstwie Hertfordshire w Anglii, w rodzinie nauczycielskiej. Jego ojciec był nauczycielem w Berkhamsted, niewielkiej prestiżowej szkole gdzie później został dyrektorem. Jego pensja i dodatki, w tym zakwaterowanie dla żony i ich szóstki dzieci oraz bezpłatna edukacja dla czterech synów, zapewniały rodzinie dostatnie życie. Greeneowie wyznawali religię anglikańską w sposób pozbawiony empatii, typowy dla większości zamożnej angielskiej klasy średniej tamtych czasów. Greene od najmłodszych lat zmagał się z depresją, która zaciążyła na jego życiu. W wieku 16 lat przeżył załamanie nerwowe i próbował popełnić samobójstwo. Te traumatyczne doświadczenia znalazły później odzwierciedlenie w jego twórczości, szczególnie w portretach psychologicznych bohaterów.

Kontynuował naukę w Balliol College w Oksfordzie, gdzie studiował historię. Podjął pracę jako dziennikarz, co pozwoliło mu zyskać szeroką perspektywę na sprawy społeczne i polityczne. Praca w gazetach, takich jak „The Times” i „The Spectator”, umożliwiła mu także doskonalenie warsztatu literackiego oraz kontakt z bieżącymi wydarzeniami, które miały istotny wpływ na jego przyszłe powieści.

Jego pierwsza powieść, The Man Within z 1929 roku (polskie tłumaczenie z 1962 rokuTchórz), była próbą zmierzenia się z tematami lojalności, zdrady i wewnętrznej walki człowieka. Książka otworzyła Greene’owi drzwi do świata literatury. Dzięki niej zdecydował się poświęcić pisarstwu na pełny etat. W latach trzydziestych opublikował kilka kolejnych powieści, które zyskały popularność dzięki wprowadzeniu elementów literatury sensacyjnej i szpiegowskiej, jednocześnie ukazując wrażliwość społeczną autora.

Konwertyta niejednoznaczny

Decydującym momentem w życiu Greene’a była jego konwersja na katolicyzm w 1926 roku. Przechodząc na wiarę katolicką, Greene rozpoczął okres intensywnych poszukiwań duchowych, co znalazło odzwierciedlenie w jego pisarstwie. Niektórzy krytycy nazywają go „pisarzem katolickim”, jednak takie określenie może być mylące. Choć wiara była dla niego ważna, stronił od etykiety pisarza chrześcijańskiego. Zawsze był niejednoznaczny w swoim zaangażowaniu religijnym. W późniejszych latach twierdził nawet, że jest „katolickim agnostykiem”, co należy uznać za intelektualną prowokację bądź manifestację odcięcia się od ryzyka zaszufladkowania. Charakter takiej postawy dobrze oddaje opinia Georga Orwella o pisarstwie Greena. Autor Roku 1984 uważał, że użycie religii przez Greene’a stworzyło wrażenie, że „jest coś raczej wyróżniającego w byciu przeklętym; piekło to rodzaj wysokiej klasy klubu nocnego, do którego wejście zarezerwowane jest tylko dla katolików”. Greene miał wiele problemów z praktykowaniem wiary, ale nigdy jej nie porzucił. Jest autorem znamiennych słów, że „Kościół będzie istniał tak długo, jak długo na ziemi będzie chociaż jeden człowiek gotowy oddać życie za Ewangelię”. Innym razem, pod koniec życia, powiedział: „Sam nie wierzę, że śmierć jest końcem wszystkiego, a raczej moja wiara mówi mi, że śmierć nie jest końcem wszystkiego i kiedy moja wiara się chwieje, mówię sobie, że się mylę”.

Obraz człowieka

Jego twórczość ukazuje bardziej złożony obraz człowieka rozdartego między wiarą a zwątpieniem, lojalnością wobec Boga a własnymi słabościami. Najbardziej wyrazistym przykładem tej duchowej walki jest powieść Moc i chwała (1940), która uznawana jest za jedno z najważniejszych dzieł literatury katolickiej XX wieku. Opowiada historię księdza uciekającego przed prześladowcami w antyklerykalnym Meksyku. Jego postać symbolizuje konflikt między ludzką słabością a duchowym powołaniem. Ksiądz jest alkoholikiem, człowiekiem pełnym grzechów i wątpliwości, ale mimo to stara się nieść ludziom nadzieję w obliczu opresji. To właśnie w takich postaciach Greene potrafił ukazać złożoność ludzkiej natury oraz paradoksy związane z wiarą i moralnością.

Obok wątków religijnych w twórczości Greene’a istotną rolę odgrywały także tematy polityczne. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku świat przeżywał gwałtowne zmiany – zimna wojna, dekolonizacja, wpływ ideologii stały się tłem dla wielu jego powieści. Greene, będąc wnikliwym obserwatorem rzeczywistości, umiejętnie wplatał politykę do swoich utworów, co uczyniło go jednym z najważniejszych pisarzy politycznych swojego czasu.

W czasie II wojny światowej pracował dla brytyjskich służb wywiadowczych, co dostarczyło mu inspiracji do tworzenia powieści szpiegowskich. Jego doświadczenia z tego okresu odcisnęły piętno na takich książkach jak Czynnik ludzki (1978), która przedstawia dramat jednostki uwikłanej w globalną politykę i moralne dylematy związane ze zdradą. Innym znanym dziełem z tego okresu jest Nasz człowiek w Hawanie (1958), który ukazuje absurdalność zimnowojennej rzeczywistości poprzez satyryczny portret brytyjskiego szpiega w rewolucyjnej Kubie.

Jednak najbardziej ikonicznym przykładem literatury politycznej Greene’a jest powieść Trzeci człowiek (1949), która powstała jako scenariusz filmowy. Historia rozgrywa się w zrujnowanym po II wojnie światowej Wiedniu, gdzie toczy się gra o władzę, moralność i lojalność w cieniu zimnej wojny. Film, w reżyserii Carola Reeda, z udziałem Orsona Wellesa, stał się jednym z najważniejszych dzieł kina noir, a powieść Greene’a zyskała status kultowego dzieła literatury szpiegowskiej.

Bohater uwikłany

Jednym z wyróżników jego stylu było to, że jego bohaterowie byli często postaciami skomplikowanymi psychologicznie. Byli to ludzie uwikłani w konflikty moralne, niepewni swoich wyborów, borykający się z poczuciem winy i nieuchronnością konsekwencji swoich czynów. Taki portret człowieka, pełen niejednoznaczności, czynił powieści Greene’a fascynującymi i głęboko poruszającymi.

Warto również zauważyć, że doskonale potrafił on oddać atmosferę miejsca i czasu. W jego książkach tło wydarzeń, niezależnie od tego, czy to była duszna Afryka, deszczowy Londyn, czy postkolonialny Wietnam, odgrywało kluczową rolę, stając się niemalże dodatkowym bohaterem opowieści.

Graham Greene pozostawił po sobie imponujący dorobek literacki, który obejmuje ponad 25 powieści, liczne opowiadania, eseje, sztuki teatralne i scenariusze filmowe. Część z nich nie przetrwała próby czasu, ale trzeba przyznać, że był ulubieńcem klasy średniej i w czasach świetności premiery jego książek były prawdziwymi wydarzeniami kulturalnymi. Sam Greene z pokorą i autorefleksją podchodził do swojej prozy. Pod koniec życia, kiedy regularnie trafiał do szpitala, córka starała się go pocieszyć, przypominając mu o wszystkich wspaniałych rzeczach, które napisał. „Tak, kilka z nich to dobre książki” – przyznał w charakterystycznym dla siebie stylu.

Jego powieści, choć zakorzenione w specyficznym kontekście historycznym, zachowują uniwersalny charakter. Współcześni pisarze, tacy jak choćby John le Carré, wielokrotnie przyznawali się do inspiracji twórczością Greene’a, a jego wpływ na literaturę sensacyjną i szpiegowską jest niepodważalny. Charakterystyczna jest również umiejętność łączenia wnikliwej refleksji nad kondycją ludzką z intrygującą fabułą. Dzięki tej specyfice Greene jest pisarzem, po którego warto sięgnąć także w XXI wieku, w roku jubileuszu jego 120. urodzin, i zmierzyć się z bogatą literaturą pełną niejednoznaczności, pytań i dylematów, które towarzyszą człowiekowi od zawsze.

Tekst pochodzi z kwartalnika "Civitas Christiana" nr 4/2024

 

/ab

Maciej Szepietowski

Maciej Szepietowski

Prawnik, zastępca redaktora naczelnego kwartalnika "Civitas Christiana", Dyrektor Instytutu Katolickiej Nauki Społecznej Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#literatura #pisarze #sztuka #kultura #Graham Greene #Anglia
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej