Pokolenie JP2, czyli kto?

2013/01/17

Pokolenie JP2 nie istnieje – mówią niektórzy socjolodzy. To była raczej solidarność w żałobie, chwila uniesienia, pociecha w opuszczeniu…

Fot. Tomasz Gołąb

Bo czy śmierć jednego człowieka – nawet jeśli był on papieżem – może być wspólnym mianownikiem pokolenia? Jednak wbrew sceptycznym naukowcom, wielu Polaków czuje, że tak właśnie się stało. Cóż to za pokolenie, którego więcej dzieli niż łączy?! – dodają socjolodzy. Pokoleniem JP2 czują się nastolatkowie i rówieśnicy Jana Pawła II, ludzie o różnym wykształceniu, miejscu zamieszkania, a nawet stopniu religijnego zaangażowania. Łączy ich pamięć o Janie Pawle II, która też nie jest jednakowa. Dla starszych, Jan Paweł II to postać wręcz monumentalna – niezwykły biskup, jeszcze bardziej nowatorski Papież, święty człowiek. Młodsi pamiętają go jako papieża, który choć pojechał do dalekiego Watykanu, zawsze pozostał blisko spraw Polski. To on kształtował ich świadomość religijną, społeczną, a często także polityczną. Wychowani na jego pielgrzymkach do Polski, Światowych Dniach Młodzieży czują się jego duchowymi uczniami. I wreszcie najmłodsi, którzy pamiętają go bardziej jako papieża walczącego z chorobą i upływającym czasem, cierpiącego, a mimo to wciąż nauczającego. Dla nich był heroicznym świadkiem wiary.

Fot. Artur Stelmasiak

Joanna Jureczko-Wilk

Artykuł ukazał się w numerze 04/2007.

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej