W siedzibie krakowskiego oddziału „Civitas Christiana” odbyło się spotkanie otwarte poświęcone aktualnej sytuacji w Syrii, zwłaszcza życiu zamieszkujących ten kraj chrześcijan. Na zaproszenie stowarzyszenia prelekcję wygłosił p. Jakub Szyszko, student arabistyki. Pan Jakub interesuje się tematem Syrii naukowo, ale tym razem podzielił się przede wszystkim wiedzą „z pierwszej ręki”. Niedawno był na miejscu, gdzie był wolontariuszem pracującym w wikariacie apostolskim przy organizowaniu pomocy humanitarnej. Mieszkał kilkaset metrów od linii frontu. Ubogacona wieloma zdjęciami prezentacja była okazją do rozmowy z naocznym świadkiem.

Spotkanie otworzyła kol. Bożena Pruska, przewodnicząca oddziału w Krakowie. Następnie naszego gościa przedstawił i rozpoczął od kilku pytań kol. Michał Wlazło, pomysłodawca spotkania i działacz stowarzyszenia. Wystąpienie było podzielone na dwie części. W pierwszej omówiono genezę wojny syryjskiej i jej przebieg. W drugiej prelegent skupił się na przedstawieniu obecnego życia chrześcijan na przykładzie Aleppo, w którym mieszkał.

Omawiając temat wojny, nasz gość podkreślał, że w przestrzeni medialnej istnieje wiele przekłamań. Wiele spraw jest przedstawianych w odwrócony sposób, wiele jest zupełnie pomijanych. Zdjęcia, które w Internecie funkcjonowały jako dowód na zbrodnie popełniane przez reżim, okazywały się pochodzić z… teledysków. Często armii syryjskiej przypisywano okrucieństwa uwiecznione okiem aparatu fotograficznego w zupełnie innych miejscach świata. Według prelegenta fałszywa jest narracja o tzw. umiarkowanej opozycji. Wszystkie ugrupowania, które wystąpiły przeciwko rządowi bardzo szybko okazywały się radykalne. Nie mówi się np. o tym, że niektórzy z rebeliantów porzucali swoje szeregi i poddawali się lub wręcz przechodzili na stronę armii rządowej, gdy widzieli napływ dżihadystów z wielu krajów świata. Stawało się dla nich jasne, że nie jest to już wewnętrzna sprawa Syrii, a zamiast tego ich kraj staje się poligonem dla całego świata. Opowiadając historię wojny z perspektywy Aleppo, wspomniał o udziale oddziałów chrześcijańskich w obronie centralnych dzielnic tego miasta. Przedstawił również na zdjęciach efekty samobójczych zamachów terrorystycznych, dokonywanych przez rebeliantów przy użyciu ciężarówek wyładowanych materiałami wybuchowymi.

Pan Jakub przedstawił aktualną sytuację wojenną. Obecnie Aleppo, po wielomiesięcznym oblężeniu zostało w całości odbite przez armię syryjską, przy pomocy rosyjskiej. Po zajęciu miasta wszyscy rebelianci mieli możliwość złożenia broni. Następnie zorganizowano konwój autobusów, którymi wywieziono do sąsiedniej prowincji wszystkich, którzy nie chcieli mieszkać na terenach odbitych przez rząd. Pozwoliło to skrócić walki i zmniejszyć zniszczenia w zabudowie wschodnich dzielnic. Obecnie na froncie, przebiegającym przez zachodnie rogatki Aleppo, funkcjonuje de facto zawieszenie broni, gdyż ze względu na uwarunkowania międzynarodowe, m.in. rolę Turcji, rząd syryjski nie podejmuje się dalszej ofensywy na pozycje rebeliantów.

W drugiej części rozmawialiśmy o dzisiejszym życiu w Aleppo. Przede wszystkim powróciła możliwość obchodzenia świąt przez chrześcijan. Widzieliśmy zdjęcia choinek na ulicach oraz relację z pierwszej od lat procesji Bożego Ciała. Aleppo, mocno zniszczone, budzi się do życia, przy niemałym udziale Kościoła. Z jednej strony obecni na spotkaniu widzieli przygnębiające zdjęcia zniszczonych świątyń chrześcijańskich. Z drugiej zobaczyli, że przybytki te są odbudowywane i ponownie jest tu sprawowana Najświętsza Ofiara. Kościół katolicki skupia się także na pomocy ofiarom wojny, bez względu na wyznanie. Organizowane są m.in. kursy zawodowe, budowane są miejsca spotkań, place zabaw, organizowana jest nauka dla dzieci i przede wszystkim pomoc materialna.

Na koniec prelegent odpowiadał na liczne pytania, które dotyczyły m.in. zarobków mieszkańców Syrii oraz cen towarów, czy też przewidywań o dalszy rozwój wypadków. Podsumowując, zachęcał także do modlitwy oraz wsparcia materialnego, np. poprzez kupowanie sakramentaliów wykonanych przez tamtejszych chrześcijan bądź wspieranie organizacji zajmujących się niesieniem pomocy ofiarom wojny.

Mateusz Zbróg

/md