nieZwykły okres zwykły: Pokora i służba

2025/08/30
AdobeStock 247146673
Fot. nerudol/Adobe Stock

Jezus podczas uczty u przywódcy faryzeuszów nawiązuje do zasad dobrego zachowania, które były już zawarte w starotestamentalnych księgach mądrościowych – bądź pokorny, uniżaj się, nie zajmuj pierwszego miejsca. Ten, kto się wywyższa, będzie poniżony, a ten, kto się uniża, będzie wywyższony. To zasada, która wywraca do góry nogami pogańskie myślenie tego świata, który dąży do wielkości, znaczności i bogactwa jako wartości nadrzędnych samych w sobie. Chrześcijaństwo wszystko to postrzega jako dar Boga, a nie własną zasługę.

Umiejętność dzielenia się z innymi bez oczekiwania na adekwatną odpłatę ma być dla nas źródłem szczęścia. Brak obnoszenia się ze swoją pozycją i zasobami ma uczyć nas pokory prowadzącej do zbawienia. Nic nie mamy, czego byśmy nie otrzymali wcześniej od Boga, a wszystko, cokolwiek jest wartościowe na tym świecie, jest wartością wspólną wszystkich ludzi. Nawet jeśli poszczególne jednostki są bardziej zaradne i pełne energii w wykorzystaniu bogactw, to zawdzięczają to darmo danym przez Boga darom, które potrafili korzystnie rozwijać.

Samo bogacenie się i wzmacnianie swojej pozycji oraz wpływów nie jest złe. Jest twórczą współpracą z łaską i darami Boga, ale chełpienie się tym i zatrzymywanie tego tylko dla siebie, jest nie zgodne z wolą Stwórcy, który pragnie, abyśmy się wzajemnie ubogacali tym, co umiemy i posiadamy. Rzadko kiedy bywa tak, aby akt dzielenia się z potrzebującymi pozostał bez odpłaty już tu, w życiu doczesnym, że trzeba byłoby czekać aż do momentu zmartwychwstania sprawiedliwych. Nagrodą ziemską jest poczucie szczęścia i spełniania się w swoim głęboko rozumianym człowieczeństwie.

Nie chodzi o to, aby sztucznie zaniżać swoją wartość i udawać gorszych, niż w istocie jesteśmy. Byłaby to bowiem fałszywa pokora, która do niczego dobrego nie prowadzi, co najwyżej do szukania korzyści emocjonalnych, kiedy inni będą nam mówić: "przesiądź się wyżej". Fałszywa pokora prowadzi na manowce wiary, bo zaczynamy oddalać się od postawy służby innym, sztucznie ukrywając swoje zasoby i talenty. Dlatego warto szukać pokory właśnie w postawie świadomego i dobrowolnego oddawania siebie na służbę innym.

To właśnie służba wobec innych jest weryfikacją prawdziwej pokory. Nie mogę udawać, że nic nie mam i nic nie umiem, ale mam to poddawać woli Boga i być gotowym dzielić się tym z drugim człowiekiem oraz ze wspólnotą, w której żyję i wzrastam. Taka droga prowadzi do zbawienia w Chrystusie i jest gwarancją życia wiecznego w niebie.

 

/ab

stepien

Ks. Piotr Stępień COr

Kapłan z Kongregacji Św. Filipa Neri w Tomaszowie Mazowieckim. Od 1998r. związany ze środowiskiem Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Z wykształcenia dogmatyk, z zamiłowania duszpasterz młodzieży.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Biblia #komentarz do Ewangelii #czytanie #słowo na niedzielę #służba #pomoc #pokora
© Civitas Christiana 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej