O kulisach powstania i idei raportu Current Roman Catholic Ethics on War and Peace vis-à-vis the Ukraine-Russia War z jego współautorką, dr Marią Power, rozmawia Maciej Szepietowski.
W lutym, w pierwszą rocznicę zbrojnej, w pełnej skali agresji Rosji przeciwko Ukrainie ukazał się anglojęzyczny raport poświęcony katolickiej refleksji wobec istoty wojny i pokoju oraz spojrzeniu na przebieg obecnych wydarzeń wojennych na obszarze zaatakowanego kraju przez pryzmat katolickiej etyki i teologii moralnej.
Raport składa się z czterech części. Poza pierwszą, wstępną, odnoszącą się do aktualnego stanu, autorzy dotykają definicji wojny sprawiedliwej wobec wojny na Ukrainie. Jest też miejsce na omówienie zagadnienia niestosowania przemocy, budowania pokoju oraz odniesienie do pacyfizmu. W ostatniej części autorzy podejmują problem integracji szeregu powyższych zagadnień na rzecz integralnego pokoju. Raport poparty jest bogatą bazą źródłową, wypowiedziami etyków, teologów, współczesnych myślicieli i publicystów oraz papieża Franciszka.
Rok po rosyjskiej inwazji na Ukrainę ukazała się publikacja, której jest Pani współautorką. Jak doszło do powstania tej książki?
Tobias Winright i ja znamy się z Instytutu Sprawiedliwości Społecznej Las Casas w Blackfriars Hall na Uniwersytecie Oksfordzkim. Chcieliśmy współpracować nad projektem już od jakiegoś czasu. W listopadzie Tobiasa poproszono o podsumowanie nauki Kościoła rzymskokatolickiego o wojnie i pokoju w kontekście Ukrainy do specjalnego wydania „Oekumenische Rundschau” w kwietniu 2023 roku, a on zaprosił mnie do współpracy. Ponieważ artykuł ten ukaże się w języku niemieckim, Fundacja Williama Temple’a (w której pełnię funkcję badawczą) opublikowała go po angielsku w serii Temple Tracts, tak aby był dostępny dla czytelników anglojęzycznych.
Czego uczy Kościół katolicki o wojnie?
Kościół katolicki uczy, że wojna to skutek naszego stanu upadku, a zatem będzie czymś, przez co ludzkość musi przejść. Kościół jednak zawsze dąży do łagodzenia krzywd wyrządzanych przez wojnę swoją nauką o wojnie sprawiedliwej, która to nauka napotyka trudności, w miarę jak machina wojenna staje się coraz bardziej zaawansowana i zindustrializowana. W odniesieniu do Ukrainy Kościół katolicki argumentuje, że jest to wojna sprawiedliwa, ponieważ naród ukraiński broni się przed niesprawiedliwym agresorem. Papież Franciszek opisał ją, używając sformułowania obrony sprawiedliwej. Sercem katolickiej nauki o wojnie jest odrzucenie przemocy i jak najszybsze przywrócenie pokoju. Ostatnio wielu działaczy Kościoła głosi, że odrzucenie przemocy powinno stać się jego oficjalną nauką. Proponują, aby Kościół katolicki opracował i zaproponował koncepcję sprawiedliwego pokoju w oparciu o ewangeliczne odrzucenie przemocy. Taka koncepcja oferuje wizję i etykę do budowy pokoju, ale także do zapobiegania, rozładowywania i naprawy krzywd konfliktu zbrojnego. Etyka ta obejmuje koncentrację na ludzkiej godności i owocnych relacjach, w których działamy, kierując się określonymi kryteriami, cnotami i praktykami. Uznajemy, że pokój wymaga sprawiedliwości, a sprawiedliwość wymaga zabiegów o pokój. Niemniej Tobias i ja twierdzimy w odniesieniu do sytuacji na Ukrainie, że w nauce Kościoła istnieje margines niejednoznaczności i że odwołanie się do koncepcji budowy pokoju byłoby bardziej przydatne.
We wstępie można przeczytać: „Wzywamy do wznowienia wysiłków ze strony katolickich teologów i etyków w celu opracowania spójnej etyki wojny i pokoju, która będzie promowała i chroniła sprawiedliwy i spójny pokój”. Czy potrzeba jest nowa etyka w tej sferze?
Tak, jak najbardziej. Etycy tacy jak Lisa Sowle Cahill, Tobias Winright i ja pracujemy nad stworzeniem nowych paradygmatów budowy pokoju. Dążymy do pogodzenia wojny sprawiedliwej i odrzucania przemocy ze stanowiskiem, że przemoc może mieć i będzie miała miejsce, choć powinna być łagodzona, i że wszyscy powinniśmy pracować nad stworzeniem stanu pozytywnego pokoju zarówno globalnego, jak i lokalnego. Nazywamy to po prostu budową pokoju.
Rok temu polskie społeczeństwo rozpoczęło bezinteresowną pomoc wojennym uchodźcom z Ukrainy. 10 milionów jej obywateli przekroczyło granicę w ciągu roku. W jaki sposób relacje międzyludzkie mogą trwale przyczynić się do budowy pokoju?
Relacje międzyludzkie są kluczowe do budowy pokoju i są czymś, nad czym trzeba pracować stale. Ja pracuję głównie nad budową pokoju na bazie wiary w Północnej Irlandii oraz nad rozwijaniem dobrych relacji między ludźmi, którzy dotychczas mogli być przeciwnikami. Było to konieczne do wypracowania warunków Porozumienia z Wielkiego Piątku w 1998 roku. Działaniem niezbędnym w międzyludzkiej budowie pokoju jest przezwyciężanie wykluczenia. John Paul Lederach wykluczenie opisuje najlepiej w The Journey Towards Reconciliation (Podróż ku pojednaniu), rozróżniając w nim trzy etapy. W pierwszym zaczynamy dostrzegać w drugiej osobie podobieństwa do nas, ale różnice między nami identyfikujemy jako negatywne. Z różnicami tymi łączymy negatywny osąd czy przewidywanie, że osoba ta stanowi zagrożenie i nie ma racji. Nasze odseparowanie prowadzi z kolei do poczucia wyższości, które ostatecznie przyspiesza proces dehumanizacji i przekonania o naszej moralnej wyższości. Chrześcijaństwo oferuje potężne wsparcie w przezwyciężeniu takiego wykluczenia, łącznie z nauką o przebaczeniu i pojednaniu. Najważniejsze to rozmawiać, zadawać trudne pytania i poznawać się wzajemnie. Tylko wtedy można przezwyciężyć wykluczenie i rozpocząć proces budowy pokoju.
Dr Maria Power jest naukowcem w Blackfriars Hall (Uniwersytet Oksfordzki w Wielkiej Brytanii), gdzie zajmuje się godnością człowieka jako starszy pracownik naukowy w Instytucie Sprawiedliwości Społecznej Las Casas. Współpracuje również z Naukowym Centrum Studiów nad Biblią i Przemocą w Bristol Baptist College oraz z Uniwersytetem Durham. Jest honorowym starszym pracownikiem naukowym Fundacji Williama Temple’a oraz współpracownikiem Centrum Religii i Społeczeństwa Benedykta XVI na Uniwersytecie Świętej Marii.
W swoich badaniach koncentruje się na roli, jaką religie mogą odegrać w łagodzeniu przemocy i konfliktów etnicznych oraz wypracowaniu pozytywnych zachowań organizacji religijnych w sytuacjach konfliktowych i pokonfliktowych. Jest specjalistką od dialogu wewnątrzreligijnego i międzyreligijnego oraz praktyk mediacyjnych. Obecnie pracuje nad projektem zatytułowanym „Wykorzystanie koncepcji mediacyjnych katolickiej nauki społecznej do wzmocnienia porozumienia społecznego między obywatelem a państwem w pokonfliktowej Irlandii Północnej”.
Jest m.in. autorką publikacji: Katolicka nauka społeczna i teologie pokoju w Irlandii Północnej (Abingdon 2021) oraz Od ekumenizmu do relacji społecznych: relacje międzykościelne w Irlandii Północnej (Dublin 2007).
Tekst pochodzi z kwartalnika "Civitas Christiana" nr 2 | kwiecień-czerwiec 2023
/ab