Duch Święty objawia nam skutecznie tajemnice Boga. Dzięki Niemu, który z Chrystusa bierze i nam objawia, dowiadujemy się, że radykalnie jeden Bóg to Trzy Osoby Boskie – Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty. Bóg jest Trójcą i to niepojętą dla ludzkiego rozumu. Rozumiejąc, że najistotniejsze w wewnętrznym życiu Trójcy Świętej są wzajemne relacje między Osobami Boskimi zbliżamy się do prawdy, że łatwiej jest Boga w Trójcy Jedynego kontemplować, niż w jakikolwiek sposób intelektualny sposób pojąć i zrozumieć. Jedyny sposób poznania, a raczej doświadczenia Trójcy, to wejść z Bogiem Trójjedynym w bliską osobistą relację.

Uważnie analizując Objawienie zawarte w Piśmie Świętym Starego Testamentu możemy z łatwością zauważyć, że Bóg prowadzi swój lud drogą swoistego zbawczego wychowania. Z początku widać, jak z oceanu politeizmu i pogaństwa, kultu żywiołów, ciał astralnych i ubóstwiania wybitnych jednostek ludzkich wyłania się wizja Boga Abrahama, który postrzegany jest jako najwyższy z wszystkich bogów. Następnie prorocy, a zwłaszcza Izajasz, udowadniają, że nie ma Boga poza Izraelem, że On właśnie jest Bogiem jedynym i nie ma innego. Żydzi wierni jednemu Bogu byli gotowi poświęcić swoje życie za swój monoteizm.

Tymczasem przychodzi Mesjasz – Jezus z Nazaretu, który głosi, że jest Synem Bożym zesłanym przez Boga Ojca, a także zapowiada nadejście Ducha Świętego. Do każdej z tych trzech Osób przypisuje jedno jedyne Bóstwo. Możemy sobie tylko wyobrazić, z jakim oporem przyjmowali to radykalni w swej wierze w jednego Boga uczeni w Piśmie i faryzeusze. Dla nich głoszone przez Jezusa nauki były ordynarnym bluźnierstwem. Jednym z zarzutów, jakie Mu stawiali, było to, że będąc człowiekiem, czyni siebie Bogiem. To było dla nich kompletnie niezrozumiałe.

Nawet po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, Jego uczniowie uznawali co prawda Jego Bóstwo, ale dalecy byli od wiary w Trzy Osoby Boskie, będące jednym Bogiem. Dopiero słowa Jezusa, aby szli i udzielali chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, stały się kluczowym wyznacznikiem wiary i obrzędowości kultycznej pierwszych chrześcijan.

To dzięki Duchowi Świętemu, Dawcy całej prawdy, możemy także i my, współcześni uczniowie Pana, zbliżać się do tajemnicy niepojętej Trójcy i otrzymywać łaskę niezgłębionej radości, kiedy wchodzimy w relację z Bogiem pełnym miłości, miłosierdzia, piękna i wszelkiego dobra. Poznanie Boga – Trójcy drogą wiary i kontemplacji jest dla nas początkiem prawdziwej i pełnej mądrości, która pozwala w życiu mieć stosowny dystans, umożliwia zatrzymanie się i pełniejsze angażowanie się w sprawy tego świata.

/ab