Gesty i słowa

2024/05/6
Blogoslawienstwo prymicyjne
Błogosławieństwo prymicyjne, fot. Paterm / CC BY-SA 4.0 Deed / Wikimedia Commons

W obliczu utrzymywania się nadużyć liturgicznych Dykasteria Nauki Wiary w nocie Gestis verbisque potwierdziła, że słowa i elementy ustanowione w zasadniczym obrzędzie każdego sakramentu nie mogą być zmieniane, ponieważ wówczas sakrament nie zaistnieje.

Nota Dykasterii Nauki Wiary, opublikowana w sobotę, 3 lutego, nosi tytuł Gestis verbisque. Tekst zatwierdzony przez papieża Franciszka podkreśla, że formuły i elementy materialne ustanowione w zasadniczym obrzędzie sakramentu nie mogą być dowolnie zmieniane w imię kreatywności. Takie postępowanie sprawia w rzeczywistości, że sam sakrament jest nieważny, a więc nigdy nie zaistniał.

Prezentacja prefekta Dykasterii

Prezentując dokument, kard. Victor Fernández wyjaśnił, że z powodu mnożenia się przypadków zaszła konieczność stwierdzenia nieważności sprawowanych sakramentów, co z kolei doprowadziło do konieczności odnajdywania osób, których to dotyczyło, w celu powtórzenia obrzędu chrztu lub bierzmowania. Znaczna liczba wiernych słusznie wyraziła swoje oburzenie. Jako przykład podano zmianę formuły chrztu, np. „Ja ciebie chrzczę w imię Stwórcy...” oraz „W imię taty i mamy... my ciebie chrzcimy”. Okoliczności te dotyczyły również pewnych kapłanów, którzy, będąc ochrzczonymi przy użyciu formuł tego typu, w pewnym momencie odkryli z bólem nieważność swoich święceń oraz sakramentów sprawowanych do tej pory. Kardynał podkreślił, że podczas gdy w innych obszarach duszpasterskiego działania Kościoła jest dużo miejsca na kreatywność, to w trakcie sprawowania sakramentów taka kreatywność przekształca się w manipulację. Przypomniał też, że od szafarzy wymaga się przezwyciężenia pokusy czucia się „właścicielami Kościoła” oraz że każdy wierny ma prawo do przyjmowania sakramentów w taki sposób, w jaki rozporządza nimi Kościół.

Pierwszeństwo Bożego działania

Celebracje liturgiczne, zwłaszcza sakramentów, nie zawsze odbywają się w pełnej wierności obrzędom przepisanym przez Kościół. Dokument przypomina, że „Kościół, od swoich początków, w szczególny sposób pielęgnował źródła, z których czerpie życiodajną moc dla swojego istnienia i świadectwa: Słowo Boże, poświadczone przez Pismo Święte i Tradycję, oraz sakramenty sprawowane w liturgii, poprzez które jest nieustannie prowadzony do tajemnicy Paschy Chrystusa”. Z tego powodu wypowiedzi Magisterium w materii sakramentalnej zawsze były i są motywowane podstawową troską o wierność celebrowanemu misterium, gdyż Kościół ma obowiązek zapewnić pierwszeństwo Bożego działania oraz chronić jedność Ciała Chrystusa w tych czynnościach, które nie mają sobie równych, ponieważ są święte par excellence ze skutecznością gwarantowaną przez kapłańskie działanie Chrystusa. Kościół jest również „świadomy, że udzielanie łaski Bożej nie oznacza przywłaszczania jej sobie, ale oznacza stawanie się narzędziem Ducha Świętego w przekazywaniu daru Chrystusa Paschalnego. Wie w szczególności, że jego władza w odniesieniu do sakramentów, zatrzymuje się w obliczu ich istoty” oraz że „w gestach sakramentalnych musi strzec zbawczych gestów, które powierzył mu Jezus”.

Materia i forma

Nota wyjaśnia następnie, że materia sakramentu polega na ludzkim działaniu, poprzez które działa Chrystus. Jest w niej obecny czasem element materialny (woda, chleb, wino, olej), a czasem gest o szczególnej wymowie (znak krzyża, nałożenie rąk, zanurzenie, polanie, wyrażenie zgody, namaszczenie). Jeśli chodzi o formę sakramentu, to ustanawia ją słowo, które nadaje materii wymiar transcendentny, przekształcając zwykłe znaczenie elementu materialnego i czysto ludzkie znaczenie wykonywanej czynności. Słowo to, w różnym stopniu, najczęściej czerpie natchnienie z Pisma Świętego i Tradycji Kościoła, prawomocnie określone przez Magisterium. Dlatego też materia i forma nigdy nie zależały ani nie mogą zależeć od woli jednostki lub pojedynczej wspólnoty czy grupy.

Co do joty

Dokument dobitnie przypomina, że w przypadku wszystkich sakramentów, w każdym przypadku, zachowanie materii i formy zawsze było wymagane dla ważności celebracji, ze świadomością, że arbitralne zmiany zagrażają skutecznemu udzielaniu łaski sakramentalnej, z oczywistą szkodą dla wiernych. To, co znajduje się w zatwierdzonych księgach liturgicznych, musi być wiernie przestrzegane bez „dodawania, usuwania lub zmieniania czegokolwiek”. Jeśli bowiem słowa lub materia zostaną zmienione, sakrament nie zaistnieje. W związku z tym w przypisie 34 dokumentu dokonano istotnego rozróżnienia między godziwością a ważnością, wyjaśniając, że „jakakolwiek zmiana formuły sakramentu jest zawsze aktem poważnie niegodziwym”, nawet jeśli mowa o czymś minimalnym, niezmieniającym pierwotnego znaczenia i nieczyniącym sakramentu nieważnym. Zmiana elementów istotnych dla sprawowania sakramentu wprowadza również „wątpliwość co do rzeczywistej intencji szafarza, unieważniając ważność sprawowanego sakramentu”.

Sztuka celebracji

Liturgia pozwala na różnorodność, która chroni Kościół przed „sztywną jednolitością”, jak czytamy w konstytucji soborowej o liturgii Sacrosanctum concilium. Ale ta różnorodność i kreatywność, które sprzyjają większej zrozumiałości obrzędu i aktywnemu uczestnictwu wiernych, nie mogą dotyczyć tego, co jest istotne w sprawowaniu sakramentów. „Wydaje się coraz pilniejsze – potwierdza nota – aby dojrzewała sztuka celebrowania, która trzymając się z dala zarówno od sztywnego rubrycyzmu, jak i od pozbawionej reguł fantazji, prowadzi do dyscypliny, której należy przestrzegać, właśnie po to, aby być prawdziwymi uczniami”. Tekst tego dokumentu przywołuje na koniec piękną i mądrą wypowiedź papieża Franciszka: „Nie chodzi tu o konieczność przestrzegania etykiety liturgicznej: chodzi raczej o dyscyplinę – w znaczeniu używanym przez Guardiniego – która, jeśli jest autentycznie przestrzegana, formuje nas. Są to gesty i słowa, które wprowadzają porządek w naszym wewnętrznym świecie, każąc nam przeżywać uczucia, postawy, zachowania. Nie są one wypowiedzeniem ideału, który ma nas zainspirować, ale są działaniem, które angażuje ciało w jego całości, czyli w jego byciu jednością duszy i ciała”.

Na podstawie „Vatican News” 

Tekst pochodzi z kwartalnika "Civitas Christiana" nr 2/2024

/mdk

ks Wojtecki kwadrat

ks. dr Dariusz Wojtecki

Asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Gestis verbisque #nadużycia liturgiczne #sakramenty #Dykasteria Nauki Wiary #Franciszek
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej