nieZwykły okres zwykły: Nie ofiara lecz miłosierdzie

2023/06/9
AdobeStock 574760874
Fot. Adobe Stock

Jezus powołując celnika Mateusza daje nam czytelny znak, że nie przyszedł potępić grzeszników, ale żeby ich wyzwolić. Lekarza potrzebują chorzy, a nie zdrowi. Tymczasem chorobą duszy jest grzech, który ogranicza możliwości rozwoju człowieka i skazuje go na duchową niepełnosprawność. Lekiem na grzech jest miłosierdzie Boga i Jego łaska, nie zaś ofiary Mu składane.

Stare Przymierze w swym kulcie świątynnym, sprawowanym na podstawie prawa mojżeszowego, posiadało cały zestaw ofiar, w tym ofiary przebłagalne za grzechy. Jednakże nawet pisma starotestamentalne przestrzegały, że te wszystkie ofiary są same w sobie bezwartościowe bez miłosierdzia. Były one tylko figurą, zapowiedzią jednej jedynej i doskonałej Ofiary Jezusa na drzewie krzyża. On sam wydał się w ofierze za nasze grzechy.

Jezus w dzisiejszej ewangelii spotyka się z zarzutem, że je i pije z celnikami i grzesznikami. Reagując na te słowa sam siebie ustawia w pozycji lekarza, który przychodzi do tych, którzy są chorzy. Nie kwestionuje, że ci z którymi je i pije potrzebują uzdrowienia. Stwierdza, że przybywa do tych, którzy są chorzy. Lekarstwem jest miłosierdzie. Odwołuje się do słów „chcę bardziej miłosierdzia, niż ofiary”.

Bardzo często i my - współcześni uczniowie Chrystusa - ulegamy pokusie, aby mnożyć „ofiary” i w ten sposób zasługiwać na przychylność Boga. Tymi naszymi „ofiarami” często bywają nasze modlitwy. Wydaje nam się, że im będzie ich więcej, tym szybciej zostaniemy wysłuchani. Tymczasem podstawą dla rozwoju życia duchowego jest zrozumienie, że Bóg wcale nie potrzebuje naszych modlitw. To my ich potrzebujemy, aby coraz pełniej otworzyć się na Jego łaskę.

Przyjęcie tej łaski uzdalnia nas do czynienia dobra, czyli wydawania owoców naszej wiary. I znów, nie chodzi bynajmniej o to, by dobre czyny traktować, jako „ofiary”, które wysłużą nam zbawienie. Zbawienie nasze pochodzi nie z naszych „ofiar”, ale z miłosierdzia Bożego, a dobre czyny to zwyczajna konsekwencja tego, że doświadczyliśmy miłości Boga i chcemy nią dzielić się z innymi.

/mdk

stepien

Ks. Piotr Stępień COr

Kapłan z Kongregacji Św. Filipa Neri w Tomaszowie Mazowieckim. Od 1998r. związany ze środowiskiem Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Z wykształcenia dogmatyk, z zamiłowania duszpasterz młodzieży.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#modlitwa #ofiara #miłosierdzie Boże #grzech #uzdrowienie
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej