Wielkopostny tutorial - Środa Popielcowa

2022/03/2
AdobeStock 324378188
Źródło: Adobe Stock

Rozpoczyna się okres Wielkiego Postu. Tak niepozornie, od powszedniego środowego dnia - Środą Popielcową. W kościele ksiądz posypuje mi głowę popiołem. Wszystko jest w poważniejszym tonie, pogrążone w fioletowej zadumie. Ale co to tak naprawdę oznacza dla mnie?

Wiadomo, od dziecka wiem, że Wielki Post to przygotowanie do Wielkanocy, że to także specyficzne nabożeństwa jak droga krzyżowa, czy gorzkie żale, albo znów nietypowe obrzędy, jak ten z sypaniem głowy popiołem. Tymczasem, co to znaczy dla mnie?

Zapraszam Cię do wspólnej wędrówki przez tegoroczny post i do odkrywania tego, co ten czas ma do zaproponowania, aby zmieniać na lepsze nasze życie. 

Pierwsze, co można zauważyć w liturgii Środy Popielcowej to brak aktu pokuty, zazwyczaj stosowanego podczas Mszy Świętej. Jego rola polega na tym, aby już na początku Mszy Świętej stanąć w postawie pokory i skruchy przed pełnym miłosierdzia Panem. W Środę Popielcową akt pokuty zostaje zastąpiony przez obrzęd posypania głów popiołem. Jednakże przeprowadza się go nie w czasie pominiętego aktu pokuty, ale po odczytaniu ewangelii i homilii. Układ nie jest przypadkowy.

Chodzi o to, aby zanim uznamy swoją słabość, grzeszność i potrzebę nawracania się, najpierw skonfrontować swoje życie ze Słowem Bożym. Fragmenty liturgii słowa i komentarz kapłana, wyrażony w homilii ma być jakby zwierciadłem, w którym mamy się przejrzeć. I stanąć w prawdzie. Co jest we mnie dobre, a co wymaga zmiany. To jest fundament procesu nawrócenia. Jeśli chcę się nawrócić, traktując poważnie wezwanie: „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, to muszę wiedzieć z czego mam się nawrócić. 

To jest sens popielcowego wezwania, wprowadzającego nas na drogę poszukiwania kim jestem w tym momencie mojego życia, a do czego wzywa mnie Bóg. Dlatego, niezależnie jakie słowa usłyszysz od kapłana, czy wzywające do nawrócenia, czy też przypominające, że prochem jesteś i w proch się obrócisz, potraktuj je komplementarnie. Stwierdzenie faktu, że człowiek jest nietrwałym prochem nie może prowadzić do smutnego wniosku, że nic tylko się załamać, poddać i jedynie wegetować, ale ma stać się mobilizacją do nawrócenia i do wiary w dobrą nowinę, że z Bogiem i dzięki Jego łasce mogę żyć w pełni, rozwijać się, być szczęśliwym i dawać innym dobro i radość.  

 

/em

stepien

Ks. Piotr Stępień COr

Kapłan z Kongregacji Św. Filipa Neri w Tomaszowie Mazowieckim. Od 1998r. związany ze środowiskiem Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Z wykształcenia dogmatyk, z zamiłowania duszpasterz młodzieży.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Środa Popielcowa #Wielkopostny Tutorial z ks. Piotrem #wartości religijne
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej