Konferencja Naukowa "Demografia w Polsce i w Europie"

2025/09/25
CHL 0162
fot. Kamil Latuszek

24 września w olsztyńskim oddziale Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” odbyła się konferencja naukowa pt. „ Demografia w Polsce i w Europie”. Udział w niej wzięli eksperci, którzy pochylili się nad zagadnieniem z bardzo różnych stron.

Konferencję otworzył dyrektor Biura Regionalnego Olsztyńsko – Białostockiego, Zbigniew Połoniewicz, który przywitał serdecznie wszystkich zebranych. Podkreślił, że podjęty zostanie ważny problem, który jest lekceważony zarówno przez rządzących, jak i społeczeństwo.

„Już bł. Prymas Wyszyński, jako biskup lubelski, mówił, że żadne programy pomocowe nie będą antidotum na kwestie demograficzne, jeśli nie uzdrowi się ducha. Dziś usłyszymy o tym od specjalistów, którzy tak jak my są zaniepokojeni tym stanem rzeczy”.

Następnie głos zabrał red. Grzegorz Kasjeniuk, prowadzący konferencję, który podkreślił, że tematyka może wydawać się kontrowersyjna, ale należy ją podejmować. Zaznaczył, że ludzie szukają rozwiązań poprzez sztuczną inteligencję czy migrację, a nie omawiają faktycznego problemu.

Po tym rozpoczął się pierwszy wykład pt. „Misja rodziny” wygłoszony przez dr. hab. Mieczysława Guzewicza. W bardzo ekspresyjny i dosadny sposób odniósł się on do początku małżeństwa. Pierwszymi słowami wypowiedzianymi przez Boga do człowieka było „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się”.

„Fundamentem struktury społecznej na wszystkich szerokościach geograficznych, w każdej kulturze jest monogamiczne, heteroseksualne, nierozerwalne małżeństwo, otwarte na potomstwo. My już jesteśmy w momencie katastrofy demograficznej. Głównym warunkiem przetrwania człowieka jest małżeństwo”.

Następnie mówca odwołał się do osób, takich jak Gary Chapman, Jan Paweł II, Gary Becker, którzy wszyscy podkreślali rolę małżeństwa i dzieci. Ostatni z wymienionych był noblistą z dziedziny ekonomii – również on udowodnił, że podstawą rozwoju ekonomicznego są małżeństwa.

Według prelegenta wszystkie programy duszpasterskie powinny skupić się właśnie na małżeństwie i rodzinie. Nie ma już żadnego skutecznego sposobu, żeby zapobiec depopulacji, ale coś co możemy zrobić, to nie popadać w zwątpienie, tylko żyć swoim powołaniem. Na nas spoczywa odpowiedzialność w powoływaniu do życia kolejnych pokoleń Polaków, bo to od nich zależy rozwój naszej Ojczyzny.

Kolejną konferencję wygłosił dr Artur Dąbrowski, o tytule „Neomarksizm przyczyną depopulacji”.

Na jej początku podkreślił, że należy zastanowić się, gdzie pierwszy raz została naruszona pierwotna funkcja rodziny.  Prelegent dał jasną odpowiedź: Był to Marcin Luter, mówiący, że małżeństwo jest rzeczą świecką.

„Pęknięcie natury człowieka zaczęło się w Raju, następnie był Luter, a potem przyszli Marks i Engels. Zapisali zdanie, które stało się programem rewolucji i jednocześnie wyrokiem na całą cywilizację”.

W dalszej części mówca wspomniał, że Marks niszczył tradycję, wiarę, własność prywatną i kulturę. Mówiąc o wypracowanych przez niego błędach, mówimy o ideologii rozszerzonej na cały świat, nie tylko na Rosję. Ideologie godziły tam w podstawy chrześcijańskie i tam się rozwijały. Podkreślił też historyczne wydarzenia, w których były już próby wprowadzania edukacji seksualnej do szkół, zamiast lekcji religii. Da się zbuntować wszystkich ludzi, ale można też wychować kolejne pokolenie poprzez podmianę wartości. W rewolucji chodzi o to, żeby wszystko wrzało. Dziecko będzie chłonąć treści i będzie demoralizowane od wczesnych lat. Dr Dąbrowski podkreślił, że zaprzeczeniem Księgi Rodzaju jest dotarcie do młodego człowieka przez edukację i demoralizowanie za jej pomocą.

Trzecią tego dnia konferencję pt. „Demografia w Polsce i w Europie – dziś i jutro” wygłosił ks. prof. dr hab. Krzysztof Bielawny, który rozpoczął swoją prezentację od porównania dwóch zdjęć: jednego z początku XX w., a drugiego z początku XXI wieku. Zdjęcia przedstawiały rodziny, które różniły się liczbą dzieci. Na początku XXI w. rozpoczęła się cywilizacja śmierci. Zaznaczył, że od początku XX wieku rosła liczba ludności w Polsce, jednak pod jego koniec linia na wykresie wypłaszczyła się i zaczęła powoli spadać.

„Współczynnik dzietności spada od 1800 roku. Od początku idei antynacjonalistycznych, aż do dziś. Wpływ na to ma też legalizacja aborcji i szerokie wprowadzenie antykoncepcji. Wmówiono nam, że jest jeden cel małżeństwa: miłość. Potomstwo nie ma znaczenia”.

Prelegent zwrócił też uwagę na wpływ objawień w Gietrzwałdzie w 1877 r., po którym młodzi pielgrzymi podjęli zobowiązanie odnowy moralnej i religijnej w rodzinach. Nastąpił boom demograficzny, który w dziejach Polski tylko raz miał miejsce w tak krótkim czasie (1877-1914).

Porównał również Polskę do innych krajów, z różnymi religiami, takich jak: Bangladesz, Pakistan, Nigeria i Meksyk. Tylko u nas wstrzymał się rozwój ludności, podczas gdy w innych krajach utrzymał się przyrost. Na wykresach ukazał, które kraje dotknęła cywilizacja śmierci, które są od niej wolne lub do których dotarła później.

Podsumowując swoją wypowiedź mówca podał główne przyczyny depopulacji świata: antykoncepcja, aborcja, deprawacja dzieci i młodzieży, rozwody i związki cywilne.

Ostatnią konferencję wygłosił  prof. dr hab. Piotr Grochomalski, pt. „Islam. Zagrożenia dla Polski i Europy”. Rozpoczął stwierdzeniem, że islam zmienił swoją strukturę wewnętrzną, a postępująca islamizacja, która nie dotyka nas bezpośrednio, podejmuje radykalne działania wobec chrześcijaństwa.

Niedawno opublikowano pewien raport we Francji, w którym odkryto, że głównym miejscem gdzie pozyskuje się nowych wyznawców islamu są francuskie więzienia. Wynikało z niego również, że muzułmanie zachowują się jakby nie było nad nimi prawa państwowego, tylko to muzułmańskie.

Prelegent podkreślił, że proces „nawracania na islam” jest bardzo szybki i idą za tym duże pieniądze, a to wyznanie stanowi znaczny czynnik populacji rosyjskiej i nie da się tego zatrzymać.

„Na styku trzech kontynentów jest największa dynamika wzrostu populacji, ale też gdzie są największe konflikty światowe. Tam dominuje islam. Pokrywa się to z obszarami największej dynamiki przyrostu naturalnego, jak i obszarem strukturalnej biedy. W ciągu ostatnich 120 lat w Afryce przestaje dominować chrześcijaństwo, z wpływami cywilizacji zachodniej, a zaczyna dominować islam”.

Ważnym aspektem podkreślonym przez mówcę, było to, że Polska jest w sercu wpływu islamu, a  jako jedyna jest ostatnim przyczółkiem nadziei, jeśli chodzi o opieranie się tej religii. We Francji mówi się już otwarcie o regionach autonomii muzułmańskiej. W przeciwieństwie do części krajów zachodnich, tylko w Polsce nie było zamachu terrorystycznego. Prelegent podkreślił związki niektórych rządzących, np. tych z Wielkiej Brytanii, z organizacjami przygotowującymi zamachy, m.in. na World Trade Center.

Po prelekcjach rozpoczęła się dyskusja z panelistami, którą poprowadził red. Grzegorz Kasjaniuk. Pierwsze pytanie zadał ks. prof. dr. hab. Krzysztofowi Bielawnemu: Dlaczego Polacy nie chcą mieć dzieci? Z odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że środowiska lewicowe od lat pracują na to, żeby wpłynąć na świadomość ludzi poprzez demoralizację w różnych formach, np. poprzez antykoncepcję. Kiedy w Irlandii przyszły idee socjalistyczne wiara zaczęła słabnąć. Pokolenia najpierw kwestionują Boga, a kolejne Go odrzucają. Dziedzictwo kulturowe słabnie, zniszczono radość bycia człowiekiem.

Kolejne pytanie zostało skierowane do dr. hab. Mieczysława Guzewicza: Jaki wpływ na depopulację ma epidemia samotności? Prelegent zaznaczył, że mówiąc o samotności, mówimy też o samotności w środowisku rodzinnym. Mężczyźnie wmówiono, że jego najważniejszą odpowiedzialnością jest utrzymanie rodziny, więc pracuje po wiele godzin, gdzie nie starcza mu czasu na spędzanie czasu w domu, z najbliższymi. Kwestia utrzymania rodziny jest ważną częścią powołania, jednak nie najważniejszą. Mężczyzna powinien być duchowym liderem rodziny, to on ma prowadzić rodzinę do Boga. Powinien mieć czas dla dzieci. Jeśli nie otrzymają one czasu od ojca, będzie to rodziło poczucie samotności. Mówca zaznaczył jednocześnie, że jeżeli Bóg, rodzina i Ojczyzna są najwyższymi wartościami, to nie mamy się czego bać.

Na następne pytanie odpowiadał dr Artur Dąbrowski: Czy w ludziach nadal tkwi duchowość? Prelegent zauważył, że dzięki kulturze masowej informacje rozprzestrzeniają się wyjątkowo szybko, z czego powinien korzystać Kościół rzymskokatolicki, jednak powinien mieć przy tym jakąś ofertę dla ludzi. Nie powinno być to pójście w charyzmatyzm, ale w logikę. Należy wrócić do św. Tomasza z Akwinu. Zaznaczył również, że nie powinniśmy się wstydzić naszej wiary i nie bać się być z niej dumnym, a także podejmować rozmowy na jej temat.

Ostatnie pytanie indywidualne zostało skierowane do prof. dr. hab. Piotra Grochomalskiego. Dotyczyło innego rodzaju dojrzewania w XXI w.

Prelegent odniósł się do tego, że do dziś nie znamy konsekwencji dojrzewania narodu w PRL-u przez państwo rosyjskie i jego ideologie. Trwałe demoralizowanie społeczeństwa nie zniknęło po 1989 roku. Mieliśmy silne wsparcie w postaci papieża Jana Pawła II. Nawet po jego śmierci odradzały się pewne wartości wśród tych, którzy zdążyli o nich zapomnieć. Jednak w 2010 roku, po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego było widać jakie jest podejście w naszym postkomunistycznym kraju do śmierci. Widać było agresję. Należy nadal pamiętać i wracać do nauczania papieża Polaka, bo on nam pokazał i stworzył drogę do wiary.

Na zakończenie debaty, każdy z prelegentów odpowiadał na takie samo pytanie: Czy jest szansa na odwrócenie trendu depopulacji w Polsce?

Pierwszy udzielił odpowiedzi ks. prof. dr hab. Krzysztof Bielawny. Odpowiedź była krótka: Jest taka możliwość. Nie zabijać dzieci nienarodzonych, odbudować małżeństwa, ograniczyć antykoncepcję.

Kolejny odpowiedział prof. dr hab. Piotr Grochomalski: jest możliwość, ale jak z każdą tendencją: odrzucenie jest dziełem całego narodu. Prelegent zaznaczył, że trzeba zacząć od codziennej, prostej modlitwy w tej intencji. Jest w nas wewnętrznie poddanie się, ale to by oznaczało, że poddaliśmy się w kwestii wiary, bo istotą jest cel życia ludzi. Bez Boga tego celu nie można znaleźć.

Dr Artur Dąbrowski odpowiedział, że trzeba mieć nadzieję. Zapytał również dlaczego mamy dzień judaizmu, mamy dzień muzułmański, nie ma dni rodziny, który propagowałby ideę odrzucenia depopulacji? Jednocześnie powołał się na słowa abpa Fultona Sheena, mówiąc, że jeżeli będzie wielka siła moralna i ludzie zaczną żyć wiarą, a księża przestaną mówić, że żeby być dobrym człowiekiem, nie trzeba być dobrym chrześcijaninem, to zaczniemy na nowo kształtować świadomość człowieka. Jeśli ludzie zobaczą wiarę i siłę rodziny, to będą chcieli za tym iść.

dr hab. Mieczysław Guzewicz: To co usłyszeliśmy we wcześniejszych wypowiedziach, to są pobożne życzenia. Mówca następnie sam postawił pytanie: Jakie są główne przyczyny braku małżeństwa i spadku powołań? I od razu odpowiedział, że nikt tego nie wie. Co więc możemy z tym zrobić? Św. Jan Paweł II w 2005 roku podkreślał, że ataki na małżeństwo są coraz bardziej radykalne. Jak są ataki, to potrzeba sztabu, żeby go zorganizować. Ataki są finansowane pieniędzmi. Doktor przywołał historię z 2021 roku, kiedy przegłosowano projekt ustawy o powołaniu Instytutu Badań nad Demografią i Rodziną. Taka placówka zajmuje się badaniami, a wyniki tych badań powinny być publikowane. Jednak taki instytut nie powstał. Musimy mówić językiem liczb. To będą realne przykłady, żeby doprowadzić do jakichś efektów. Według dostępnych źródeł zbadano tylko powierzchowne przyczyny zaniżenia demografii. Nie wiemy jaki jest stan polskiej rodziny z punktu widzenia badań, a nie przypuszczeń.

Słowo na zakończenie wygłosił p. Zbigniew Połoniewicz, który podziękował prelegentom za merytoryczne i dogłębne wystąpienia. Podkreślił, że to wszystko było nam potrzebne dla lepszego przemyślenia tych zagadnień, a dobro, które otrzymaliśmy nie zostanie zaprzepaszczone w naszym Stowarzyszeniu.

Nagrania wszystkich konferencji i debaty będą pojawiały się co tydzień na kanale Youtube Civitas Christiana TV.

/eb
Bernaciak

Emilia Badawika

Dziennikarz, realizator dźwięku. Redaktor w Radio Civitas Christiana.

© Civitas Christiana 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej