Komentarz do Ewangelii z dnia 2 lipca
Jezus jest dziś bezkompromisowy. Ten, kto kocha rodziców czy dzieci bardziej, niż Jego, ten, kto nie chce brać krzyża codzienności i ten, który chce zachować życie – nie jest Go godzien. W tym ujęciu warto jest ponieść dla Chrystusa największą stratę, bo w ostatecznym rozrachunku okaże się ona największym zyskiem, jaki można osiągnąć.
Czy nie za mocno opłakuję swoje „straty”? Czy potrafię ponosić trudy i ofiary ze względu na Jezusa, czy raczej dbam o siebie, nie dostrzegając potrzeb i trudności drugiego człowieka?
Panie Jezu, oświeć mnie jasnym rozeznaniem, gdzie i dla kogo mogę być pomocny.
/ab