Fot. unsplash.com / Grafika Aleksandra Bilicka
2024/10/10
Komentarz do Ewangelii z dnia 16 sierpnia
Jezus wykłada naukę o upominaniu drugiego człowieka. Przede wszystkim chodzi Mu o zachowanie kolejności – najpierw w cztery oczy, później we dwie, trzy osoby, a dopiero na koniec upomnienie ze strony Kościoła.
Czy zachowuję umiar i powściągliwość w upominaniu, czy raczej histerycznie rozpowiadam o błędach bliźniego?
Daj nam, Panie, dar łagodnego prowadzenia ludzi do Boga, bez protekcjonalnego pohukiwania na nich.
/ab