Wniebowstąpienie Pańskie: Obietnica Ojca

2025/05/31
AdobeStock 229806486
Fot. Adobe Stock / S. G. Rudl, 1900, Kościół św. Wacława, Praga, Czechy

Tuż przed wniebowstąpieniem Pana Jezusa przypomina On uczniom, co było o Nim napisane – o Jego męce, cierpieniu i śmierci, o chwalebnym Zmartwychwstaniu i o tym, że będzie głoszone w Jego imię nawrócenie i odpuszczenie grzechów. Uczniowie mają być tego świadkami. Jezus łączy wraz ze swymi słowami zapowiedź zesłania na nich Obietnicy Ojca, na którą mają oczekiwać w Jerozolimie. Owa Obietnica to Duch Święty, który jakościowo zmienia wszystko w życiu i posłudze uczniów Pana.

Wraz z oczekiwaniem na zesłanie Ducha Świętego, uczniów Chrystusa przepełnia radość. Wynika ona w pierwszym rzędzie z tego, że Pan odszedł, aby zasiąść po prawicy Ojca i odbierać nieskończenie boską chwałę, ale wynika również z faktu, że mają otrzymać Dar przewyższający wszystkie dary, które do tej pory otrzymali. Nie znają jeszcze Ducha Pańskiego, bo Go jeszcze nie doświadczyli. Mogą jedynie przez porównanie do starotestamentalnych opisów podejrzewać, że będzie to źródło ogromnej mocy i mądrości. Jeszcze nie wiedzą, że Duch Święty to nie tylko moc, mądrość i męstwo, ale nade wszystko miłość, tak potężna, że jest Osobą.

Wniebowstąpienie wiąże się z zapowiedzią otrzymania Ducha Świętego, ukazaniem kierunku, w którym On sam będzie prowadził uczniów i wskazaniem, że tylko w Nim i dzięki Niemu posługiwanie poprzez głoszenie Ewangelii nawrócenia i uwolnienia od zła oraz grzechu jest w ogóle możliwe. Ludzkie plany, nadzieje, posiadane możliwości i kompetencje nie są w istocie wystarczające, aby świat przekonać o grzechu i potrzebie nawrócenia, ani nie ukażą jasno i wyraźnie perspektywy życia wiecznego z Bogiem. Tylko Duch Pański przekonuje, umacnia i prowadzi należycie.

W tym kontekście bardzo ważnym jest, aby dostrzec gest błogosławieństwa, który wykonuje Jezus wstępując do nieba. On chce, aby Jego uczniowie byli szczęśliwi już tu i teraz, a nie dopiero w życiu wiecznym. Efektem uzyskania jezusowego błogosławieństwa była radość uczniów i ich reakcja, polegająca na błogosławieniu Pana.

Czasami wyobrażamy sobie uczniów Chrystusa drżących i zamkniętych w wieczerniku w obawie przed Żydami. To fakt. Tak rzeczywiście było po zmartwychwstaniu, ale w miarę spotkań ze Zmartwychwstałym i prawdopodobnie dzięki obecności Maryi ich stan w chwili, kiedy zostali napełnieni Duchem Świętym, był już zdecydowanie lepszy. Wieczernik zaraz po zmartwychwstaniu i wieczernik po wniebowstąpieniu to już dwie zdecydowanie różne przestrzenie duchowe i rzeczywistości. Pierwsza - niepokoju, niepewności, braku zrozumienia i trochę nerwowego oczekiwania, a druga - pełna radości, ekscytacji i przekonania, że za chwilę doświadczą czegoś niewyobrażalnego.

My także jesteśmy zaproszeni do tego radosnego uniesienia, błogosławieństwa i oczekiwania na nadejście Ducha Świętego.

 
/ab

stepien

Ks. Piotr Stępień COr

Kapłan z Kongregacji Św. Filipa Neri w Tomaszowie Mazowieckim. Od 1998r. związany ze środowiskiem Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Z wykształcenia dogmatyk, z zamiłowania duszpasterz młodzieży.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Biblia #Ewangelia #komentarz do Ewangelii #słowo na niedzielę #Wniebowstąpienie Pańskie #duch święty #apostołowie
© Civitas Christiana 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej