W Dzień Dziecka Piotr Sutowicz idzie na wybory. W najnowszym "(Za)krótko" mówi o tym, dlaczego cała kampania zniechęciła go do głosowania na Rafała Trzaskowskiego.
W Dzień Dziecka Piotr Sutowicz idzie na wybory. W najnowszym "(Za)krótko" mówi o tym, dlaczego cała kampania zniechęciła go do głosowania na Rafała Trzaskowskiego.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja, podjąć decyzję, na kogo zagłosować, było dużo łatwiej. W puli było co najmniej trzech kandydatów, na których z czystym sumieniem można było zagłosować. Druga tura wyborów niestety ponownie…
Nie jestem zainteresowany kandydatem posiadającym, wg. księdza profesora "zdolność do uważnej i życzliwej rozmowy z tymi, którzy nie podzielają naszych przekonań", jeśli ten ktoś jest prezydentem i jego priorytetem jest zmiana 'średniowiecznego' w opinii …
W specjalnym wydaniu nagrania z serii felietonów "(Za)krótko" Piotr Sutowicz komentuje najnowsze wydarzenia towarzyszące zbliżającej się II turze wyborów prezydenckich. Sławomir Mentzen zaprosił do swojego studia w Toruniu dwóch ubiegających się o fotel p…
O wizycie "koalicji chętnych" w Kijowie, Tusku jadącym w osobnym wagonie i historycznych analogiach "polityki salonkowej" opowiada Piotr Sutowicz w najnowszym "(Za)krótko".
Poznaj różnice między katolicką nauką społeczną a socjologią – ich źródła, założenia metodologiczne oraz wpływ na współczesne myślenie o społeczeństwie. Historia, filozofia i kontrowersje w jednym ujęciu.
Za nami pierwsza tura wyborów prezydenckich. Wczoraj wieczorem opublikowano pierwsze wyniki exit poll. Piotr Sutowicz w "ekstra" odcinku z serii "(Za)krótko" komentuje sytuację z punktu widzenia katolika.
Tuż przed nastaniem ciszy wyborczej chciałbym zabrać głos w sprawie wyborów prezydenckich. I serio: jest to głos zupełnie prywatny. Nie głos delegata na Walne Zebranie, nie głos członka Zarządu. Piszę zresztą w wolnej chwili uszczkniętej z urlopu ojcowske…
Piotr Sutowicz w najnowszym (Za) krótko komentuje okoliczności zbrodni na Uniwersytecie Warszawskim i jej cyniczne wykorzystywanie dla politycznych i nie tylko celów.
Kampania prezydencka na finiszu, sondażownie mają już swoich faworytów, a ja w tym felietonie powracam do tematu, który podjąłem już kilka lat temu na studiach dziennikarskich. Bo po co tak naprawdę są nam te sondaże wyborcze?