Chersoń to miasto, które ma dla Rosji wymiar symboliczny. Ale ma też związki z polską historią.
Chersoń to miasto, które ma dla Rosji wymiar symboliczny. Ale ma też związki z polską historią.
Spotkałam się z twierdzeniem, że wśród osób wierzących wdzięczność to jedna z najbardziej zaniedbanych cnót…
Media donoszą, że po pierwsze młodzi Rosjanie masowo uciekają za granicę, po drugie, że poboru dokonuje się na siłę, a po trzecie, że karty mobilizacyjne otrzymują grupy mężczyzn, którzy się na wojnę zupełnie nie nadają.
Jeszcze kilka lat temu jakoś by mi to przeszkadzało. I przypomniałbym sobie od razu o wierszu na cześć Stalina. O procesie biskupa Kaczmarka i księży z kurii krakowskiej.
Rosja potrzebuje nowego porządku świata, zrobionego ze swojej perspektywy.
Media, nie tylko polskie, prześcigają się w publikowaniu pomysłów na oszczędzanie prądu i gazu. Niekiedy te rozwiązania okazują się iluzoryczne.
Króluje przekaz przypominający wiadomości z serwisu pod znakiem ćwierkającego ptaszka. Krótka informacja, ideologiczno-polityczny komentarz, jakaś powierzchowna analityka, puenta pod publiczkę i… jedziemy dalej!
Rosjanie zwiększyli ładunek nienawiści do siebie u tych, którzy być może dalej uważali się jeszcze za spadkobierców wspólnego „sowieckiego dziedzictwa”.
Dlaczego akurat październik jest miesiącem poświęconym Maryi? Jaka jest geneza ustanowienia święta NMP Różańcowej? Jak dobrze odmawiać różaniec?
Jesteśmy w fazie starcia, konfrontacji z Federacją Rosyjską. Czy nam się to podoba, czy nie.